Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Iwonkowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Iwonkowy ogród

Toszka 18:02, 19 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wszystkie kupujemy mączkę bazaltową na A

Ja dziś jakimś cudem kupiłam kompostowany obornik, bo teraz moda w ogrodniczych na granulowany a różnica jest ogromna!

Od zachodu wieje w całej Polsce, zwłaszcza zimne wiatry. A czemu tam żywopłotu nie masz?

O finanse się nie martw, mamy to z Asią na uwadze (z autopsji)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
iwona1980 18:21, 19 maj 2017


Dołączył: 07 sie 2016
Posty: 105
Na wiosnę tego roku posadzilam sobie do huśtawki Jałowiec gold cone.
Wcześniej była stara siatka ,powykrzywiana i nie chcialam sadzic, teraz na wiosnę zrobiliśmy ogrodzenie (siatkę ) proste.
Teraz można sadzic.
Za hustawka w stronę garazu mam rabate z różami.
Tam posadzilam bluszcz a dalej chce posadzić szmarada .
____________________
Pozdrawiam Iwona
Toszka 18:34, 19 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z całym szacunkiem... mam nadzieję, że naszych dyskusji nie traktujesz jak spór, czy.... no, wiesz... ale bluszcz to nie osłona, przemarza i się rozłazi. To nie rama i nie ozdoba.
Jałowce wywaliłam, bo jak młode to ładne, a potem siedlisko ślimaków, grzybów i kłębowisko suchego w środku. Kłuje jak piorun

Proponuję dać jednolity żywopłot ze szmaragdów - utworzą parawan (przed wiatrami i oczami), nadadzą głębi ogrodowi i dadzą elegancję zielonej ściany na której tle będą pięknie wyglądać inne rośliny. Szmaragd nie jest szeroki. Mój ogród ma 6-7m szerokości. Mam po dwóch stronach żywopłoty i to była najlepsza decyzja I teraz mogę rano, w piżamie, z kubkiem kawki wyjść do ogrodu, posiedzieć, popatrzeć i taka nieuczesana, bez stanika, zaspana... jestem szczęśliwa... i niedostrzegana przez sąsiadów
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
iwona1980 22:30, 19 maj 2017


Dołączył: 07 sie 2016
Posty: 105
Toszka no co Ty,dyskutujemy
Kurcze wiesz ,mi osobiście podoba się ten jałowiec,szef gdzie dorabiam ma go posadzonego i ładnie rośnie ,u mnie jest jakieś 3-4 tyg,kurcze nie wiem co by można było z nim zrobić,czy Pani na szkółce by mi go przyjęła,kilka razy kupowałam coś i wymieniałam na co innego.
Masz rację,cały żywopłot zielony byłby fajny,ehhh
____________________
Pozdrawiam Iwona
iwona1980 06:00, 20 maj 2017


Dołączył: 07 sie 2016
Posty: 105
Znalazłam zdjęcie na internecie

,tutaj np. Do studzienki kanalizacyjnej może rosnąć jałowiec,do początku domu jest cały czaś słońce, a dalej do południa cień a po południu słońce, tak jest do końca domu,dom cieniuje troche.
ja aż od sasiadki nie musze się tak zasłaniać, i tak codziennie rozmawiamy "przez siatke".

Mieszkam na wsi,tutaj ludzie się tak nie zasłaniają
____________________
Pozdrawiam Iwona
Toszka 08:18, 20 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Myśl, ty jesteś decydentem
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
iwona1980 18:08, 20 maj 2017


Dołączył: 07 sie 2016
Posty: 105
Toszka a jakbym posadzilam dwa szmaragd i jeden jałowiec? ??
Gdzieś tak widziałam. Może jałowiec by się zgubil w szmaragdach
____________________
Pozdrawiam Iwona
Toszka 19:53, 20 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jałowiec potrzebuje suchego stanowiska. Inaczej łapie choroby grzybowe.
tuja potrzebuje wody.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
iwona1980 21:14, 20 maj 2017


Dołączył: 07 sie 2016
Posty: 105
Wydaje mi się ,że można by go dać tutaj jak zaczynają się róże,zaraz za hustawką,tutaj jest strona południowa,tam miałby dobrze,nie trzeba by go tak podlewać,albo zostawić tu gdzie jest.
____________________
Pozdrawiam Iwona
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies