Wykopałam żurawki spod hortensji, zresztą dwie i tak mi wyschły na wiór, teraz bardziej mi się podoba, bo hortensja króluje. Finalnie ona ma urosnąć nawet do 2,5m.
Dosadziłam ciemnych rozchodników w drugiej lini.
Zamówiłam bodziszek Rosemoor, finalnie posadzę go pod heptakodium chińskim. Myślałam wcześniej o różach, ale potem pomyślałam, że jak zarosną to nie przecisnę się pod drzewko. A ten bodziszek bardzo mi się spodobał na zdjęciach.
Miałam nie kupować w tym roku cebulowych, ale finalnie dokupiłam krokusów i tulipanów, żeby zrobić porządek na rabatach, bo obecny wygląd wiosną nie do końca mi odpowiada.