Kordina napisał(a)

No trudno... Dzięki, ze napisałaś, a poinformowałaś Danusię, ze jesteśmy w stanie dorzucić się do kosztów prowadzenia forum?

Wydaje mi się, że Danusia nie bardzo chce zmierzać w tym kierunku. Kiedyś już na ten temat "rozmawiałyśmy" i moje wrażenie się nie zmieniło również po ostatniej wymianie korespondencji. Byłoby chyba dobrze, żeby sama na ten temat się wypowiedziała, może ktoś Ją zachęci???

Mary napisał(a)

Wprowadzenie odpłatnego dostępu do forum to będzie gwóźdź do trumny. Jak się za coś płaci to się wymaga. Skończy się rezygnacją części osób. Jak po komunikacie Muska o wprowadzeniu odpłatności za Twittera.

Mary, fakt - płacę - wymagam. Forum istnieje dzięki użytkownikom, którzy piszą. Ale wsparcia technicznego brak, bardzo. Być może niewielkie opłaty za możliwość pisania by były w stanie zapewnić stałe wsparcie techniczne???

Mary napisał(a)

Forum umiera przede wszystkim dlatego, że opuściła je Danusia i grupa osób, która bezinteresownie odpowiadała na pytania nowych osób, pomagała i prowadziła wątki tematyczne. Prawie nikt już tego nie robi.

O to, że ktoś forum opuścił, nie możemy mieć pretensji, chociaż też bardzo żałuję, że pewnych autorytetów nie ma (Toszki i Mazana mi najbardziej brakuje, ale rozumiem, że mieli swoje powody). Niemniej jednak jest tu i tak mega baza wiedzy, z której korzysta się nieodpłatnie i korzysta z niej każdy kto forum znajdzie w necie. Sama tak forum znalazłam. Gdyby wtedy warunkiem było zapłacenie za wejście na dłużej i możliwość skorzystania z wiedzy, która już tu jest - raczej na pewno bym się skusiła. Osobiście uważam, że temat opłat jest wart przemyślenia - no ale to nie moja decyzja...

Godzina 23.42. W "Powiadomieniach", jako najnowsze posty, te z godziny 20.03.
Piszę, bo może jednak ktoś kiedyś się nad problemem pochyli.

Martka napisał(a)

Iwono (...) Forum jest ogarniane przez Danusi Syna, czuję się tu gościem i nie mogę mieć zbyt wielkich oczekiwań, że będzie śmigać (forum) niezawodnie niczym aplikacje wielkich koncernów XY, za nim nie stoi sztab specjalistów, a jedynie jedna osoba zajęta rodziną, życiem i pracą.(...)

Martka, dziękuję za Twoje zdanie, masz rację...