Anulka,ja też nie zawsze je lubiłam.Mam dosłownie parę i na tym poprzestanę

Nie znaczy też że umiem je umiejętnie łączyć - raczej wykorzystuję to co mam.Do mojego ideału mi daleko - ale cieszę siez tego co mam

Lubuję się w paru stylach i pewnie dlatego tak mieszam
To samo mam w ogrodzie - niby klasycznie,miejscami romantycznie,a ciągnie mnie w stronę nowoczesnej prostoty

Anulka skoro masz w W-wie słynne "Bronisze" to pewnie tam zapałałaś miłością do antyków

Ja takich typowych,ciężkich i rzeżbionych nie lubię - raczej proste w formie.
Oj ucieszyłabym się, gdybyś kiedyś do mnie zawitała i doradziła w paru kwestiach wnetrzarskich


____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"