Wogole nie wygladaly. Najpierw potrzebowaly z dwa miesiace zanim cos z ziemi wylazlo. Potem jak juz myslalam, ze nic z nich nie bedziewylazly jakies listki i w sumie na listkach sie skonczylo. Takie sucho lato bylo, moze dlatego.

Taka roslinka by mi sie przydala do ogrodu

Izabelko, ale Ty zdolna jesteś. Podziwiam Twoje uszytki, wszystkie piękne.

Basilikum napisał(a)

Wogole nie wygladaly. Najpierw potrzebowaly z dwa miesiace zanim cos z ziemi wylazlo. Potem jak juz myslalam, ze nic z nich nie bedziewylazly jakies listki i w sumie na listkach sie skonczylo. Takie sucho lato bylo, moze dlatego.

Acha, bo tak sie nad nimi zastanawiam... A przechowujesz je gdzies?

nie,tak sie na nie wscieklam, ze nie zakwitly, ze uznalam jako trudne w hodowli i zostaly na rabatce.

Basiu dziekuje

Ach ta roślinka jak Marsa

Banknotowiec sie nazywa

U nas dzis w nocy -10 i bezsnieznie, mam nadzieje, ze mi nic nie zamarzlo, bo mialo byc -4 wiec nic nie okrylam poza rozmarynem

Izo, z tego "swędzenia łapek" to u Ciebie piękne rękodzieła powstają. Tyle koloru u Ciebie w ogrodzie już? Fajnie, od razu weselej
Banknotowiec do poszukania, bo przydałby się bardzo u mnie...

Banknotowiec..już zapisuję i będe szukać wiosna w szkółkach.hi hi

Ja też będę szukać, bo moja emerytura nędzna, a planów zakupowych mnóstwo.
A może posadzę / w miejscu po usuniętych modrzewiach / wierzbę mandżurską i założę hodowlę

to drzewka dostala nasza znajoma na urodziny


dla Dany nie udana fotka ksiezyca (czyli najlepsza z tych, ktore zrobilam). Wczesniej bylo calkiem ciemno i ksiezyc przepiekny ale nie moglam go wogole namierzyc aparatem. No i zimno bylo bo -10 wiec szybko do domu uciekalami znow na chwile wylazilam. Troche niekorzystkie byl, bo go z okien nie bylo dobrze widac.


Agniezko kolorow jeszcze malo ale juz cosik kwitnie. Dlatego warto miec wrzoscce. W sumie mam kilka ale susza im dokuczyla wiec slabiej kwitna. No i ciemiernik daje czadu ale on bialy Oczar chyba nie zakwitnie w tym roku, bo go sarna troche podjadla. Teraz wieszam na nim moje wlosy ze szczotki i mam nadzieje, ze pomoze. Przyrosty ladne ma po tym sarnim sniadaniu.