Kasya az tak to mi sie nie chce

Irenko mi tez brak wyciecze, wiosna idzie to bedziemy sie wiecej ruszac. Po wrzosca jeszcze raz ojade, mam nadzieje, ze beda mieli. Tego jednego posadzilam na skalniaku i juz wypatrzylam miejsce gdzie kolejne dwa beda pasowac.

a te dziewczynki w strojach udowych rozdawaly medale. Nam sie niec nie dostalo ale chociaz troche popatrzylismy



a wracalismy przez gory, i wypatrzylismy calkiem duze sniezne zaspy

A wiesz, moje wrzosce całą zimę kwitly; )

ja mam jeszcze jednego dwalata chyba u mnie jest i o w suie tez cala zime kwitl, tylko paczki zamkniete mial a teraz sie otwieraja troche bledszy jest niz ten nowy i mniej widoczny.

Czyli im dobrze u ciebie, to rób wrzosowisko

U Ciebie zimniej niz u Bawarki. Wiosny jeszcze nie masz?
Zazdroszczę pasji biegania

Madzenko nie wiem jak u Bawarki jest, ona ponoc w jednym z najcieplejszch miejsc w Niemczech mieszka ale u nas najnizsza temp byla -18 i tylko jedena noc. Pierwsze krokusy mialam jakos 26 stacznia. Dzis przez chwile bylo +17. Duzo mi juz kwitnie. Krokusy druga partia, iryski, ranniki -powoli koncza. Miodunke dzis wypatrzylam, deren jadalny wlasnie otwiera paki, bratki kwitly cala zime i wrzosciec, nie mowiac o ciemierniku, ten bialy od listopada a od niedawna rozowy.
Powycinalam dzis troche bylin i widze, ze piwonie paczki maja, rabarbar juz czerwonym swieci, bodziszki maja od spodu male listki i i i .....

Co do biegania to dzisiejsze zamienilam na ogrod
Dla mnie bieganie jest fajne, bo mamy fajna grupe. Jestesmy kolem przyjaciol, ktorych laczy wspolna pasja. Razem jezdzimy na zawody, swietujemy, chodzimy do kina, jezdzimy na urlop i pracujemy na rzecz klubu jak trzeba. No i oczywiscie jak sie komus nie chce w tym wszystkim brac udzialu to wcale nie musi

dzis postanowilam popracowac zamiast i nie marnowac czasu na latanie z aparatem. Ale iryskom musialam portret zrobic

A ja myślałam, że najcieplej w Niemczech jest w okolicach Freiburga

Izuniu jaka cudna u Ciebie wiosna!
Moje iryski dopiero nosy wystawiły, zatem teraz podziwiam u Ciebie a potem Ty będziesz oglądała u mnie

Ewo, kiedys o tym dyskutowalyscie z Kasia i zapamietalam, ze u Kasi jest najcieplej i jeszcze gdzies moze to i Freiburg.
Jak sie patrze po watkach to u mnie wszystko ciut szybciej startuje albo rowno. Kasia z Zielonej Gory miala np krokusy jakos w moim terminie.

Danus umowa stoi Ale mnie te iryski ciesza musze ich wiecej miec. W sierpniu bede szukac po ogrodniczych. Szczegolnie Purple gem