Szczerze to nie są one takie wymagające.Ja je lubię. Tam gdzie ścieżki mam szmatę albo stare worki po zbożu , a chwasty i tak rosną czasem
Odkurzam je ze 2 razy w roku -wiosną ,po cięciu traw i jesienią liście , no i jakieś chwasty wyrwę w sezonie. Kamień mam gruby ,więc i wszelkie zmiany nie są aż tak upierdliwe,bo szybko można go zgarnąć. Na rabatach mam go wysypany na gołą glebę.