Wiolu! Podziwiam i zazdroszczę takiego zapału! No i tego wyczucia, czego nie dotkniesz, zamieniasz w piękny krajobraz nie można się napatrzeć!
Mam swidosliwe i seslerie dzięki twoim postom. Seslerie w kółko dzielę i sadze gdzie się da. Swidosliwe mam 1 i planuję upchać jeszcze 1
Tylko w tym roku większość niedojrzałych owoców opadła, nie wiem czy to wina pogody czy czegoś innego. W każdym razie szkoda, bo widzę jak kos co kilka dni siada i pewnie sprawdza kiedy będzie miał dojrzałe owocki, a tu większość przepadła
Alicja dziękuję za pochwały
Ale nie zawsze mi się udaje od razu coś posadzić bez zmiany A było tych zmian nie powiem
Chociaż teraz już mniej przesadzaniem, bo trochę znam swój gust i rośliny
Seslerie i Śś uwielbiam
Moja Śś też zrzuciła dużo zawiązków owocu, nie wiem czemu, ale ma jeszcze sporo.