Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Daleko od szosy ;)

Pokaż wątki Pokaż posty

Daleko od szosy ;)

romaya 19:52, 03 maj 2018

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
Kilka fotek z mojego nie-ogrodu, ku pamięci :







____________________
Magda Daleko od szosy
romaya 19:56, 03 maj 2018

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
I roślinność zastana :

Sekłaki do wyrzucenia:



Cisy zostaną przy wjeździe:



Araukaria chilijska wyląduje w donicy:



Conici chętnie bym oddała. Sztuk 8:

____________________
Magda Daleko od szosy
romaya 19:58, 03 maj 2018

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
Poza tym trawa i truskawki na froncie - oczywiście wywędrują na lepsze miejsce :





Szału, jak widać, nie ma. Za to są chęci i zapał do pracy
____________________
Magda Daleko od szosy
Toszka 21:07, 03 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jak to szału nie ma - Ufoki są rewelacyjne
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
romaya 21:14, 03 maj 2018

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
Toszka napisał(a)
Jak to szału nie ma - Ufoki są rewelacyjne

Dziękuję Toszko za otuchę - tego się trzymam. Niektórzy przecież od totalnego gruzu zaczynali A tak serio, to jestem ciut zła na poprzedniego właściciela. Zaorał 100 krzaków róż i wyciął duże drzewa przed sprzedażą działki
Na szczęście pozbawił mnie innego kłopotu - przesiedlił świerki conica, które pierwotnie rosły między UFOkami... po dwa w każdej przerwie... jak generalicja spuchnięta
____________________
Magda Daleko od szosy
Toszka 21:28, 03 maj 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
O czynach poprzednika milczymy - to historia. Dobrze tylko, że masz informację, że rosły drzewa, bo to sygnał o potrzebie użyźnienia gleby.
Popatrz na swój ogród jak na czystą kartkę - teraz ty decydujesz co chesz mieć. Plusy w minusach trzeba odnajdywać.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
romaya 17:37, 08 cze 2019

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
Po zdrowotnych perturbacjach wróciłam do prac ogrodowych - najlepsza rehabilitacja!

Idzie wolno, ale coś tam dłubię. Powstała różanka - 14mx2m, której pielenie zajmuje mi tygodniowo ok 6 godzin Wylądowały na niej uratowane dzięki Ewie-Andzie róże, zimujące w garażu.

Sharifa Asma




William&Cathrine



Natasha Richardson



Wedgwood Rose, a raczej Ośmiornica Rose





____________________
Magda Daleko od szosy
romaya 17:43, 08 cze 2019

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
Olivia Rose



Desdemona



Rosemoor -zapachu ogórka brak



St. Switchun i Gentle Hermione jeszcze w pąkach'

Na różance przechowalnik kupionych/dostanych roślin: mieczyki, lawendy, szałwie, jarzmianki, liatry, stipy itp. plus uratowany z dyskontowej zagłady bukszpan. Na razie wielki tu bałagan.




____________________
Magda Daleko od szosy
romaya 17:47, 08 cze 2019

Dołączył: 02 lut 2018
Posty: 44
Rabatę przy altanie okupuje wielki James Galway, posadzony rok temu. Obecnie ma ok. 160 cm i musiałam go podwiązać





Jego towarzysz - pomyłkowo posadzony Geoff Hamilton to mikrus - znajdę mu inne miejsce jesienią.



Obsadziłam też długą i brzydką ścianę budynku gospodarczego bluszczem. Myślę, że się przyjął

____________________
Magda Daleko od szosy
Anda 15:21, 10 cze 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Dobrze, że ze zdrowiem już lepiej Fajnie, że wróciłaś na forum i pokazujesz odratowane róże Piękne są Super, że je podpisujesz
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies