Spędziliśmy tam 7 godzin i nie wszystkie miejsca zdążyliśmy zobaczyć. Ale dzięki Wacławowi, który był naszym przewodnikiem zobaczyliśmy najciekawsze i najlepiej prezentujące się zakątki.

A tak wracaliśmy do domu To chyba już standard.

Posiałam gdzieś mój sprzęt do wgrywania zdjęć. Obejrzałam wasze i co ciekawe to, że zwracałyśmy uwagę na to samo. Nawet nie dlatego, że ktoś mówił "zobacz". Ale z innego punktu. I to jest fajne

Dzięki Wacławowi, wiem jak wyglądają bańki na wino

dziękuję Wam za piękne zdjęcia.
Dzięki nim więcej forumowiczów zobaczy to piękne miejsce.

Ja również z wielką przyjemnością patrzę na znane sobie widoki. Tym razem Waszymi oczami. Niby te same miejsca a jednak ...
Wrażeń nikt i nic nie zabierze. Zostają w pamięci do końca.

Wojsławice cz. II

Cis, zrobił na nas wrażenie




"że też nie zabrałem okularów"

chyba coś takiego sobie zrobię

Cd.
z ociąganiem opuszczamy liliowcostrady

By zachwycać się czym innym, uwielbiam takie kontrasty podbijające nawzajem kolor


i gigantka, choć wyższa od naszej eM stwierdził, że nasza jest dorodniejsza, a przecież młodsza i ma gorsze warunki

powstaje nowa trasa i nasadzenia

Z daleka zastanawiałam si e co to takie fajne, a to rodki, jednak jak do siebie nie podobne...



i przed nami skalne klimaty, dobrze, że jest z nami geolog