Mnie się najbardziej podoba u Ciebie Golden Sunsed a ponieważ nie mam jej często zaglądam zerknąc na nią. Inne tez piękne.

Pierwiosnek w śniegu jest po prostu wzruszający...
U Ciebie i w zimie ślicznie...

Bogdzia - azalię Golden Sunset też bardzo lubię, ma taki optymistyczny, ciepły kolorek. Jest chyba najlepszą z żółtych azalii.

Ela - Dzisiaj już kwitnących pierwiosnków nie było widać, przysypane na maxa. I dobrze, niech sobie jeszcze śpią pod śniegiem. U mnie tyle śniegu co u Ciebie, w końcu Gliwice niedaleko. Ciągle jeszcze sypie. Ciekawe ile do rana nasypie.

W piwnicy zakwitnął mi bieluń, który miał tam odpoczywać i zimować.
Długo było ciepło więc zwariował.
Zerwałam kwiaty i teraz pachni mi w całej kuchni.
Jest jeszcze sporo nierozbitych pączków i zastanawiam się, czy je poobrywać.



Mimo, iż listki bielunia są całe białe (brak świała), kwiaty mają intensywny kolor i ciemniejszy niż normalnie.
Są pomarańczowe zamiast żółtych.

Poniżej dla porównania koloru ten sam bieluń latem.

Faktycznie kolor sporo się różni, ale obydwa piekne.Cała roślina zresztą też.

Ciekawe, co nas jeszcze zaskoczy?

Witaj Sylwio, ja jeszcze nie byłam w Twoim ogrodzie. Tzn. byłam na początku, widziałam różaneczniki i azalie.
Ale chciałam zapytać o klona 'Drummondi'. Możesz powiedzieć, jak się sprawuje, gdzie rośnie i jakieś jego zdjęcie? Będę wdzięczna. Planuję posadzenie wielu klonów i o tym też czytałam.

Ogródek bardzo wypieszczony i dopieszczony.

Przyleciałam w odwiedziny. Niedawno wróciłam ze sklepu ogrodniczego, kupiłam 2 torebki nasion białej pelargonii. Tak jak wcześniej pisałam, ja hoduję je z nasion, bo nie zawsze uda mi się je dobrze przechować przez zimę.

tadaaam

w środku jest zawsze 10 nasionek, wschodzi 8

ooo znalazłam na stronce producenta, co dziwne droższe 4 gr
http://www.epnos.pl/?d=nas_kwi&o=3

Justi super że mi przypomniałaś o tych nasionach białej pelargoni. Jutro albo w sobotę będę szukać w Żorach w ogrodniczym, a jak nie znajdę to zamówię przez internet. Sadzonki z Twojej białej też będę robić, już wypuściła zielone listki, ale jeszcze są za małe żeby je ukorzenić. Różowa natomiast jedna mi padła, a druga jakoś stęka