Danusiu, a to serbskie nie lubią kwaśnej, czy wszystkie świerki? Bo też mam świerka w kwaśnej (kulistą miniaturkę - dendrofarma).

Nie - tylko serby. Inne już jak zwykłe iglaki

Sebek napisał(a)

Nie - tylko serby. Inne już jak zwykłe iglaki

Popieram

Kochani, poproszę o radę. Co znaczy: "szczepiona roślina w doniczce"? Czy jest to roślina od początku hodowana w doniczce, czyli ma większe szanse na przyjęcie się niż ta kopana z gruntu?
I drugie pytanie: jeśli ktoś pisze, że sadzonka jest w doniczce 9x9, ale wysyłka następuje bez doniczki, to co mam mysleć: hodowana w doniczce czy w gruncie?
Dzięki z góry za odpowiedzi.

Roślina szczepiona to roślina wyhodowana na podkładce innej rośliny. Czasem to inna odmiana, a czasem kijek i roślina na górze ze sobą wspólnego nic nie mają.

Zależy jakiej jest wielkości, wtedy może być albo kopana z gruntu i przeniesiona do doniczki albo całe życie w niej spędziła.

A co do drugiego pytania - to taka roślina wyjęta jest w doniczki.

Sebciu, dziękuję Ci bardzo za info! Napisz mi jeszcze, proszę, czy taka roślina hodowana w gruncie, a wykopana w celu sprzedaży ma szanse się przyjąć? Pytam, bo na jesień kupiliśmy kilkadziesiąt szmaragdów (w Leroy Merlin) i potem okazało się, że są z gruntu. Wszystkie zaczęły brązowieć - jedne mniej, drugie więcej. Dwie już wylądowały w śmietniku, kilku dałam ostatnią szansę, reszta trzyma się jako tako, ale jest łysa od dołu. Potem, kiedy się już trochę dokształciłam w temacie, kapnęłam się, że posadzenie krzewów wykopanych z gruntu daje marny efekt.

rośliny kopane z gruntu przyjmą się na pewno, gdy są umiejętnie wysadzone - czyli z dużą bryłą, która jest stale wilgotna i długo nie siedzi. Ja też kupiłem szmaragdy w LM, ale chyba wszystkie do wyrzucenia, bo dobrze nie wyglądają...W sobotę jednego wyrzuciłem

W marketach budowlanych tuje przywożą w balotach (korzenie ucięte) i nikt ich nie podlewa bo nie ma jak, nie mają doniczek. Usychania na nich od razu nie widać, bo roslina iglasta tak szybko nie pokaże objawów. Potem sadzicie, a one się nie przyjmują. I to jest powód niepowodzenia.

Jeśli kupujemy kopane, ale w krótkim czasie dostarczone do sklepu i sprzedane - to się przyjmują nieźle. Trzeba o nie dbać, podlewać i posadzić w dobrą ziemię.

Mam pytanie . Czy mogę świerki srebrne hodować w donicach? Kupiłam 4 sztuki i będą kopane z gruntu i przewożone w donicach , wys . 120 cm . Potrzebuję szpaleru osłaniającego taras .Potem zamierzam ( jakieś trzy lata) je wkopać w ziemię w innym miejscu ogrodu . Jak myślicie , czy te świerki wytrzymają trzy lata w donicach , właściwie pielęgnowane? Dziękuję z góry za wszystkie podpowiedzi .

Zależy jak wielkie świerki, w jakich donicach i jak je będziesz pielęgnować. Pokazuj zdjęcia oczywiście jak wygląda to miejsce.