Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Połowa działki - czyli mam powoli dość część II

Pokaż wątki Pokaż posty

Połowa działki - czyli mam powoli dość część II

zawitka 08:31, 08 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052
Anabell napisał(a)
Mam dwie chryzantemy zimujące jedna niska czerwona samokrzewiąca, wczesna nie uszczykiwałam wyrosła niska, druga jasno różowo/lawendowa wyższa lubi się pokładać i jest późniejsza.

W tym roku wyłamałam dwa krzewy, trzeciego nie ruszałam, wszystkie zakwitły w jednym czasie i wysokość jednakowa.

zakwitły w połowie października.
Nie pamiętam kiedy ścinałam.

Mało mam doświadczenia z chryzantemą, widocznie zależne jest od odmiany.

Halinko, dobrze że się pojawiłaś,
Ściskam.


Z chyzantemami w hodowli to jest tak że bardzo dużo zależy od roku one nie lubią za dużo wody .podlewać je trzeba od dołu bo liście dolne szybko łapią grzyba Wazna też jest odmiana.

Też się cieszę .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 08:45, 08 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052


Ta wysoka ale kwiat ładny.
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Gosiek33 10:05, 08 lis 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Powiedz czy wszystko wykopalaś zanim się dowiedzialaś, czy coś zostało na swoim miejscu?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
zawitka 11:36, 08 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052
Gosiek33 napisał(a)
Powiedz czy wszystko wykopalaś zanim się dowiedzialaś, czy coś zostało na swoim miejscu?


Zostały : pod płotem ze 3 hortki .jedna na środku , i chryzantemy które już teraz przeniosę na wiosnę a już prawie i do nich się dobierałam .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 11:54, 08 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052
Pisałam Wam ę muszę oddać kawałek ziemi za drogę którą wydzieliłam z działki Syna jak miał postawić myjnię ,bo inaczej nie miałabym dojazdu do swojej .Wszystko było fajnie a ja wbiłam sobie do głowy że mam jemu oddać drogę .

Syn sprzedaje myjnię.Nowy własciciel wie że droga jest moja .

A ja głupota dalej chcę mu oddać ziemię??????????

Trwało to kilka miesięcy on nie upominał się a ja chorowałam nie myślałam o tym . W czasie choroby pomyślałam że wreszcie muszę zrobić porządek nie zostawić Córce bałaganu papierowego .

Pod koniec lata zaczęłam wyliczać ile to ja muszę oddać ziemii. Poprzenosiłam wszystkie krzaki do siebi e napracowałam się jak głupota. I okazało się że ...i tu przyszło oświecenie z mojej głupoty ----idę do notariusza jeszcze się upewnić --- iiiii okazuje się ze ze temu Panu to ja nic nie muszę oddawać bo nie jestem stroną w sprzedaży i zapytał delikatnie dlaczego ja to robię ???


Jak mi to powiedział opuściłam głowę i zaczęłam się śmiać
Działka zostaje Sąsiad został powiadomiony że nici z tego-- i dziwne nic nie powiedział .

Opisuję to bo nie warto być za bardzo uczciwym --bo właśnie tak myślałam
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Basilikum 11:58, 08 lis 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734
zawitka napisał(a)


I nie chowasz jej w cieplejsze miejsce nie przenosisz Pokaż gdzie stoi przez zimę bo to dobry pomysł bo teraz będę miała mniej miejsca.

przegapilam to pytanie i dzis znalazlam w poszukiwaniu powodu dlaczego mniej miejsca bedziesz miec i co tam wykopujesz z tego powodu
Ona stoi u mnie na podworku miedzy budynkami. Czyli ja mam takie podworze, ze z jednej strony jest dom, z drugiej stodola a z trzeciej budynek gospodarczy, no i ta donica tak przy musze stoi cala zime. Czasami ja podleja ale z reguly zapominam
Teraz dostalam od znajomych taka sliczna jasno rozowa i wlasnie robi mi piekny kolor na rabacie na ktorej juz wszystko szarobure. Musze ja koniecznie wiosna rozmnozyc.
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Basilikum 12:01, 08 lis 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734
wlasnie doczytalam i teraz juz rozumiem, czyli wszystko zostaje na swoim miejscu
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
zawitka 08:53, 09 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052
Basilikum napisał(a)

przegapilam to pytanie i dzis znalazlam w poszukiwaniu powodu dlaczego mniej miejsca bedziesz miec i co tam wykopujesz z tego powodu
Ona stoi u mnie na podworku miedzy budynkami. Czyli ja mam takie podworze, ze z jednej strony jest dom, z drugiej stodola a z trzeciej budynek gospodarczy, no i ta donica tak przy musze stoi cala zime. Czasami ja podleja ale z reguly zapominam
Teraz dostalam od znajomych taka sliczna jasno rozowa i wlasnie robi mi piekny kolor na rabacie na ktorej juz wszystko szarobure. Musze ja koniecznie wiosna rozmnozyc.


W przyszłym roku spróbuję je zostawić na zimę w donicy :

Tak zostaje ziemia ale wszystkie rośliny na wiosnę muszą wrócić na swoje miejsce ,mimo roboty cieszę się .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 08:54, 09 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052


Ta jest śliczna niska trzyma się ładnie .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 08:57, 09 lis 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14052


Chyba najładniejsza u mnie 60 cm wysoka trzeba ja podwiązywać .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies