Kiedyś w Krynicy. M zasiadałem w jury podczas wyborów ,,Miss mokrego podkoszulka".
Bez wprawnego oka na damską urodę na pewno bym się tam nie znalazł.
Jak tylko poznałem Gosię, to moje pierwsze skojarzenie z kimś ze światka VIP-ów padło od razu na Salmę Hayek.