Nie wiem jaki czas tamta huśtawka się huśta, ale moja żona używała jej jeszcze jako kilkuletnie dziecko Liny są powrastane w gałąź.

Wyznaczyłem teren pod przyszły żywopłot, skręciłem z desek kompostownik. Zacząłem ryć ziemię, nawiozę mączką, w przyszłym sadzę graby. Wezmę albo 100-150cm sadzonki, albo 150-200cm, takie są u mnie dostępne. Różnicy w cenie aż takiej nie będzie, a ile czekania mniej.. o ile się przyjmą. Kolejne pytania- mam na działce kilka starych bukszpanów. Rosły sobie spokojnie lata, przez nikogo nie niepokojone (ani nieprzycinane), teraz czas coś z nimi zrobić. No właśnie, co? Przesadzić? Przyciąć? Jak tak, to radykalnie czy nie? Podsypać jakimś nawozem?


W tym "rośnie" coś jałowcopodobnego, chyba to wytnę.



Tutaj też coś rosło, co- nie wiem. Jest łysy z jednej strony. Da radę to zagęścić?



Furtka na posesję jest z prawej strony, chciałbym je przesadzić właśnie za tym murkiem, fajnie by zakryły tamte grządki (rewir Babci). Czy te bukszpany to przeżyją? Ten na zdjęciu powyżej jest łysy od strony gdzie rosła duża tuja, już jej nie ma. Może ma ktoś jakiś inny pomysł na "wykorzystanie" tego wiekowego murku.



A ta żółta roślinka.. Co to? Rozrasta się dość znacznie.

@edit
Znalazłem, to chyba ligustr aureum. Takie żółte liście, zielone w środku.

Bukszpany imponujące

Możesz ciąć i przesadzać.
Ja też u siebie mam takie przesadzane bukszpany, choć moje były mniejsze.
Przesadzanie odchorowały, bo mąż z tatą robili to na zasadzie "aby prędzej".
Potem przez rok chyba miały takie żółto-pomarańczowe listki, co zdaje się było oznaką suszy fizjologicznej.
Trzeba wykopać jak największą bryłę korzeniową, dobrze przygotować stanowisko i podlewać nawozem ukorzeniającym (z fosforem)

Przyciąć można od razu (z tego co pamiętam rady Toszki), nawet drastycznie. Bukszpany i cisy jako jedyne potrafią odbić nawet od drewna, także cięciem im się szkody nie zrobi.

Spore, ale z każdy z jednej strony łysy. Jak je pobudzić do zagęszczania z tej łysej strony? Tam nie ma czego przycinać

Jak rozumiem, będziesz z nich robił żywopłocik?
No to przytul je do siebie tymi łysymi miejscami i a resztę ciachnij porządnie.

Tak bym chciał, za tym murkiem. Mają jakiś taki płowy kolor, nie jest to intensywnie zielony bukszpan. Jakaś choroba czy słaba roślina? Do kiedy można je przesadzać? Najpierw ciąć, potem przesadzić czy na odwrót?

Bukszpany zeszły na dalszy plan. W tym tygodniu zdążyłem tylko przekopać część płotu, okazało się że nie założyłem w swoich planach sporego pieńka po tuji, który musi zostać wykopany bo leży dokładnie w miejscu gdzie ma być mój żywopłot. Trochę czas zeszło zanim się go pozbyłem.



Postanowiliśmy nie robić żywopłotu po całości przynajmniej na tym etapie. Będzie biegł prawie od granicy z naszym płotem, aż do wspominanej wcześniej jabłoni, którą trzeba wyciąć. Resztę dosadzę na jesieni, już na spokojnie.



Ziemia przeryta, wrzuciłem tam kilka taczek ziemi z "kompostownika" gdzie przez XX lat lądowały resztki po jedzeniu, wysypałem eko humusem (taki w granulkach), i dodałem mączki, znowu przekopałem. Chyba nie przesadziłem z mączką, co?

A to mączkę widać na zdjęciu? No to uff, bo w pierwszej chwili pomyślałam, że to piasek
Na pewno nie przesadziłeś, jeśli masz w zapasie, to możesz nawet więcej dać.
Mączką nie da się przenawozić, nie ma ryzyka, że spali korzenie itp.

Tak, zdjęcie zrobiłem po posypaniu a przed przekopaniem. Dlatego ta ziemia wygląda jakby była posypana cementem. Poszło mi gdzieś z 8-10kg mączki. Sadzenie we wtorek, liczę 5szt na 1mb, sadzenie w 2 rzędach. Czy muszę przyciąć korzenie? Kiedy wykonać pierwsze cięcie? Wezmę chyba graby 100-150cm, to są cienkie badyle z tego co wiem, nie prowadzone na żywopłot, więc jak zetnę je do 40cm nad ziemią- to czy one mi nie padną?

Mateusz, uczciwie Ci powiem, że nie potrafię kompetentnie odpowiedzieć na te fachowe pytania Spróbuj poszukać w wątkach tematycznych.