Zdjęcia zrobione wiosną z drabiny - dają pogląd na całość bałaganu .Jeśli Projektantka sobie zażyczy, będę doklejała zdjęcia celowane

Teraz krótki opis miejsc problematycznych:
14, 15, 16 - ściana SE (południowo - wschodnia).
Żywopłot dł. 12m - stary wycięty, powoli sadzę nowy, tym razem nieformowany. Posadzone są 2 jarząby, świdośliwa, żylistek, kalina angielska i dereń kousa.
W przedłużeniu żywopłotu jest murek dł. 5m zbudowany z pustaków, na szczęście tylko ułożonych jak klocki, bez zaprawy. Planuję usunąć pustaki a siatkę graniczną zamaskować płotem z drewnianych paneli. Wzdłuż płotu rabata cienista, trzeci jarząb kolumnowy i kalina? dereń? wyjdzie w praniu .
16 to przyszły kącik wypoczynkowy z pergolą, leżakami, stolikiem.

11 - wgłębnik. Moja ściana płaczu.
Głębokość - ok. 1m, pozostałe wymiary 7,5 x 6,0 - 6,5m. Ograniczony murkiem ze słupkami - pozostałość po ogrodzeniu z siatki. Tył (NE) to siatka i krzaki. NW - murek z pustaków murowany.
Zawartość - 2 jabłonki i sterta śmieci / podłoża oraz leszczyna. No i zarośla chwastów.

13 - dzicz 4,0 x 6,5m. Obecnie stoją tam kompostowniki (12), jest trochę rzeczy, z którymi nie wiadomo, co zrobić, gęste zarośla pokrzyw. Marzyło mi się takie miejsce dla dzikich żyjątek typu jaszczurki, jeże, itp., ale nie mam innego miejsca na kompostowniki. Myślę to uporządkować i zrobić "uporządkowaną dzicz", ale łatwe to nie będzie...

Czy foliak i skrzynie warzywne są nienaruszalne?
Bo idealnym dla nich miejscem byłby wgłębnik. Do niego można by też przenieść kompostowniki i wtedy całość ogrodu użytkowo- warzywnego znalazłaby się w jednym miejscu.
Zyskujesz tedy spory kawałek terenu przy kąciku wypoczynkowym (uwzględniam tu również kawałek nr 13). Można by wtedy wprowadzić większy skrawek trawnika, który wizualnie spiąłby te mniejsze rabaty z nieformowanym żywopłotem.

Czy brama jest użytkowa, czy też należy uwzględniać jakowąś komunikację w jej rejonie?

Haniu, brama i furtka to jedyne dojścia do ogrodu, tak dziwnie to wymyślone.
Wgłębnik jest problematyczny bardzo. Te jabłonki... Co z nimi zrobić... Ani wyciąć... ani zasypać... No nie mam pomysła .
Myślałam, żeby w ostateczności dać tam kompostowniki, przypomniałaś mi o tym, dzięki

Ile jest tych jabłonek? Czy ich owoce są dla Was istotne?

Sugerowałam się tym, aby z kącika wypoczynkowego można było zapuścić żurawia na trochę dłuższą odległość. Tam jest około 16 m. To całkiem przyjemna odległość. A jak wygląda północno- wschodnia granica działki? Co jest za ?

A którędy Ty wchodzisz do ogrodu? Bo jeśli można by ograniczyć komunikację do furtki, to wtedy w okolicach bramy można coś planować.

Jabłonki sztuk 2, istotne emocjonalnie dla Rodziców... Nie wiem, dlaczego, ale sama rozumiesz - nie chcę forsować rozwiązań siłowych...
Za siatką jest stroma skarpa i znaczna różnica poziomów. Przy czym tam akurat żadnego murku nie ma . To jest tak: siatka w granicy działki, krzaki / drzewa i kolejna siatka. Po prostu tam był kojec dla psów i to miała być taka podwójna albo i potrójna zapora. Taka prowizorka, które - jak wiadomo - są wieczne .
Wejścia są dwa - na piechotę przez dom, ogród i furtkę. Przywiezienie czegokolwiek i wyładowanie z samochodu - przez bramę... Gdzie się nie obrócisz - d... z tyłu...

galgAsia napisał(a)

Pierwsze podejście do planowania



1,2,3,4,5,6 - rabaty
7,8 - skrzynie na warzywa
9 - tunel
10 - niskie skrzynie
11 - wgłębnik
12 - kompostowniki
13 - "dzicz"
14 - żywopłot
15 - murek
16 - przyszły kącik wypoczynkowy
17 - ?

Dopiero teraz widzę, że nie oznaczyłam skali 1cm = 1,0m. Strony świata zaznaczone. Odległości oznaczone.

oj jaki ładny plan

Pół dnia nad nim siedziałam wersji nie zliczę . Ciekawe, co Asia na to...