A mnie najbardziej podoba się to zestawienie kilku kul przy sobie w różnej wielkości. Ja mam taką jedną rabatę, na której chciałabym je tak wsadzić. Narazie jednak nie czas na kule. Ciężko coś ładnego kupić w donicy, a jak już jest to za kilkaset złotych. Dziś wkleję u siebie tą rabatę do zrobienia. Bardzo Cię proszę o pomoc
Byłam, pooglądałam, zaraz coś skrobnę.Tańsze są kule kopane z gruntu, ale zazwyczaj trzeba nad nimi popracować.
No to super, że mój ogród ma stałych bywalców, bo przynajmniej jest dla kogo robić fotki. A wiesz, że wreszcie kupiłam te stalowe kule? Okropnie, strasznie, potwornie chciałam już mieć jakąś biżuterię ogrodową. No i teraz czekam na dostawę.
No to super, że mój ogród ma stałych bywalców, bo przynajmniej jest dla kogo robić fotki. A wiesz, że wreszcie kupiłam te stalowe kule? Okropnie, strasznie, potwornie chciałam już mieć jakąś biżuterię ogrodową. No i teraz czekam na dostawę.
A wiem .... czytałam w którymś z wątków (chyba... Agaty), że czekasz na dostawę. Fajnie ! Będę czekała na zdjęcia z niecierpliwością Kule są super, ja nie żałuję, że je kupiłam
A wiesz, że ja prawie kupiłam taką dużą kulę.... , piszę prawie... bo jednak w ostatniej chwili zrezygnowałam. Rozsądek wziął górę
Muszę narazie zająć się zieleniną .... biżuterię zostawić na przyszły sezon.... może
Dominiko, kiedys dostanę ataku serca przez Twój ogród....
Też tak chcem!!! a wszystko odwleka się w czasie...ciągle coś...tylko nie ogród...jak nie Sky Club to..szkoda nerwów...
A u ciebe tak pięknie że napatrzec się nie mogę ...i zazdroszczę wspaniałego miejsca....
Dominiko, kiedys dostanę ataku serca przez Twój ogród....
Też tak chcem!!! a wszystko odwleka się w czasie...ciągle coś...tylko nie ogród...jak nie Sky Club to..szkoda nerwów...
A u ciebe tak pięknie że napatrzec się nie mogę ...i zazdroszczę wspaniałego miejsca....
Nie dostawaj, nie dostawaj zawału zazdraszczaj i podziwiaj
D o tej pory wspominam podróż pociągiem Wrocław - Warszawa jak cały wątek Domi przeczytałam
A najbardziej zmotywowały mnie zdjęcia Domi sprzed. 3 lat !!!!!
Marzenko, specjalnie dla Ciebie zdjęcie tych dużych "kulek" tuż po zakupie i sadzeniu. Kształtem przypominały kartofle. Zaczęłam od drastycznego przycięcia z góry.M.już mówił, że było to cięcie tak mocne, że śmiertelne. Na szczęście, ku mojej wielkiej uldze, cięcie ich nie zabiło,a wręcz wzmocniło. Obwódka z bukszpanu pojawiła się dużo później po napatrzeniu się na realizacje Gardenarium.