No nie wytrzymam , nie są spektakularne? ?????? To jakie są moje ???Lepiej powiedziec ze wcale ich nie ma. Agnieszko jestesmy na Ogrodowisku od tego samego dnia 16 października 2011r , u mnie juz zapisane ok 4500 stron a u Ciebie cos mało, a ogród masz piękny i ta skarpa której zazdroszczę.
Bogdzia, pisałam w odniesieniu tego jak kwitły w roku ubiegłym. W tym roku tak nie będzie
Od tego samego dnia? nie zwróciłam uwagiTwój ogród jest piękny u mnie nie ma co podziwiać na 6 arach
Idzie mi wszystko jak po grudzie niestety, za dużo w pracy za mało odpoczynku.
A widzisz skarpa to moja zmora.. nie radzę sobie z nią choć taka malutka. Przez to, że jest tam glina nie umiem jej obsadzić. Druga część dopiero się wykuje..
Planuję z niej zrobić coś niby angielską, cóż lubię byliny, a wyjdzie jak wyjdzie
Piękny MIeszko.. a Frnczeska u mnie też słabo rośnie. Ale moja pies ciągle tarmosił.
Ze skarpy wyciepaj te wyniosłe i szerokie jałowce ciemnozielone. Daj jakieś małe iglaczki. Moje skarpy (na sztucznym skalniaku) są wybitnie gliniaste. BO dałam tam glinę z wykopów spod domu .. może coś u mnie podpatrzysz.
Jak jałowce to takie bardzo płaskie daj.
Jak bylinki to sporo sobie radzi na skarpie i glinie.
Albo daj zimozielono. Ja ciągle się zachwycam skarpą u mojej sąsiadki. A u niej to naprawdę skarpa i wybitnie gliniasta.
Podeśle ci na emaila fotki z jej ogrodu. Może coś Cię zainspiruje. Muszę tylko poszukać gdzie je mam...ale to nie teraz.
Na pewno poradzą sobie tawuły (cięte w poduchy). Albo tuje żółte (chyba Miriam??)
Może czerwony klon palmowy taki rozłożysty np Garnet.
Lubisz róże to może niskie róże okrywowe?
Trawki Evergold..
Niskie berberysy ..ładnie wyglądają tylko francysie mają kolce.
Z bylin liliowce Stalla będą rosły, ubiorki są zimozieone i u mnie czują sie dobrze.
Lawendy na skarpie to i w glinie rosną super.
Oj uciekam do pracy.
Buziaki.
Jeżówki ale z niskich też na skarpę są dobre.
Alinko i o to chodzi Zobaczysz jak rozkwitnie na maxa Agnieszkazmienia się, ale i tak mam wrażenie że za mało. Jednego się nauczyłam.. nie wszystko muszę mieć
Ania pomyły super, dziękuję. Ja na tej części, którą próbuję wykończyć mam trzykrotki, liliowce, goździki, jakąś irgę, (którą tnę), astry, bławatki.. trochę skalniaków, które i tak już wysadziłam..stąd jak nic mi pasuje dalej bylinowa. Tylko ona nie jest wysoka, więc za dużo być nie może. Pasowałoby mi coś zimozielonego, aby w zimie nie była łysa, ale czy np. bukszpan wytrzyma nie wiem. Na razie wygląda tak.. i czas na zmianę, ale przed komunią nie zdążę. Widać ile wody zbiera się tam po deszczu z jednej nocy. Na razie jest busz