Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały

Marcin89 06:29, 03 lip 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2523
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Jak na razie wolę klasykę - wizytówki na O. i Pinterest plus Maja w ogrodzie . Choć fajnie sobie coś innego dla zabawy stworzyć. Mam kilku faworytów (całe rabaty) oraz wypisaną listę roślin, które mi zapadły w oko. Do tego jakiś czas temu wrzucaliście u mnie listy Waszych ulubionych roślin.

Trzy trójkąty z przodu prawdopodobnie będą ze świdośliwami. Wąskie są już zaplanowane. Boczna zachodnia to raczej mijanka hortensjowo-trawowa z amanogawami. Z tylu będą 2 grabowe, 1 duża brzozowa, naprzeciw niej piwoniowa.
O jak ładnie już nazwane
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Patrycja_KG_Lu 22:47, 04 lip 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2736
Sąsiadki Dhalia Yellow to jakiś gigant. Po zdjęciach na stronie sklepu się taka duża nie wydawała.

____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
Patrycja_KG_Lu 21:23, 05 lip 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2736
Mam jakiś pesymistyczny nastrój.

Posadzone kocimiętki są wyleżane i pogniecione przez koty (5 z 6 sztuk). Gdyby tylko jedną sobie upodobały to spoko, a one niemal wszystkie zniszczyły.

Kosiarka po 2 koszeniu padła. Jutro odsyłamy na serwis do producenta.

Susza ogromna.

Papryki nie owocują. Mam tylko jedną zieloną papryczkę na tyle sadzonek.

Stonka w ziemniakach.

Mam 3 brzozy Doorenbos, ktore przeżyły starcie z sarnami i odbiły. Dziś zerknęłam (są za tunelem i nie bywam tam codziennie) a tam nie ma prawie żadnego liścia. Co je zaatakowało? Czy to płast brzozowiec? Czy bez chemii da się go pozbyć?



Z pozytywnych rzeczy to zakończyła się budowa płotu (3 strony bez frontu), trawa jakoś rośnie, rabaty poplonowe kwitną nadal.
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
Gruszka_na_w... 21:51, 05 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Dobrze, że są jakieś pozytywy.
Brzozy zaatakowały gąsienice płasta brzozowca.

Opis znajdziesz tutaj
Póki jeszcze są można je potraktować jednym z preparatów o działaniu kontaktowym (np. Sumi-Alpha 050 EC — 0,04%).

Kiedy ogrodzenie się zamknie, to koci problem zniknie. Jako tymczasową ochronę możesz zastosować gęsto powbijane wokół roślin patyczki, słomki czy co tam będziesz miała pod ręką.

Być może papryki maja problem z zapyleniem kwiatów. Jeśli zauważysz kwiat, to spróbuj go wewnątrz pomiziać pędzelkiem. Taką radę doczytałam w związku z zapylaniem kwiecia pomidorów. Może zadziała w przypadku papryki.

Zbliża się do Ciebie front burzowy. Może przyniesie opady.

O jakości różnych urządzeń, to już się nawet nie wypowiadam. Wciąż pozostaję w zdumieniu, że zamiast metalu używa się w strategicznych miejscach plastiku. Dobrze, że kosiarka padła teraz, a nie tydzień po zakończeniu gwarancji.

Trzymaj się. Oby kolejne dni były spokojniejsze.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Marcin89 22:15, 05 lip 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2523
Nie tylko Ty masz taki nastrój, ja akurat też. Myślę, że każdy ma takie chwile zwątpienia.

U mnie też w tym roku problem ze szkodnikami.

Jedno miejsce non stop mi zalewa woda i cukinie ledwo żyją.

Ogórki z plamami na liściach.

Wczoraj ruszyłem ziemię na froncie i wyszedł jeden kamień, miejscami pod spodem tłuczeń. Albo to wszystko wybierać albo przesiewać. Roboty z tym będzie, że aż się zagotowałem. W takim tempie to ja guzik będę miał w tym roku...

Widzisz jak pesymistycznie, mógłbym tak długo jeszcze.

Z pozytywów to jutro będą moje roślinki w końcu

Nie no, głowa do góry
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Makao 22:31, 05 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4275
Uuu współczuję.
Rozumiem kryzys ale dasz radę. Kocimiętki odbiją. Możesz je przyciąć nisko.
Ściółkowałaś już rabaty? Zakryj te kocimiętki korą żeby ochronić korzeń przed suszą i podlewaj.

Brzozy u mnie kiedyś też wciągnęły gąsienice. Może nie całe ale połowę. Zrobiłam oprysk a w kolejnym roku normalnie ruszyły.
Z papryką nie pomogę. Zrób jak Hania radzi. Masz młody ogród to i owadów jeszcze za mało. Potrzebujesz więcej roślin miododajnych.

Co do kosiarki to dobrze że jeszcze na gwarancji.

Trzymaj się Patrycja. Mnie już nie ruszają nawet omdlałe rośliny u mnie. Rok temu wyjechaliśmy na wakacje gdy Anabelki zaczynały kwitnąć. Zapomniałam powiedzieć teściom by i je podlewali. Po tygodniu jak wróciliśmy wszystkie kwiaty były brązowe. Co miałam zrobić. Ścięłam wszystkie kwiaty i podlałam. Do końca sezonu miałam tylko zielone krzaki. Podobnych wpadek miałam nie raz.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Rojodziejowa 22:57, 05 lip 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8659
Oj mnie też ostatnio często takie zwątpienie ogrodowe dopada. Widzę, że co chwilę coś, więc trzeba się przyzwyczaić, że nie zaplanujemy idealnie wszystkiego, nie na wszystko mamy wpływ.
Ale widzę, że powoli już zaczynam inaczej reagować na takie rzeczy niż na początku.

Jutro będzie lepiej
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Marcin89 17:26, 06 lip 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2523
No i przyszły moje rośliny, zapraszam do mnie
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
ElzbietaFranka 00:28, 07 lip 2023


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13915


Papryki jakieś biedne w tym roku, ale coś z nich może będzie.

Porzeczki tuż tuż.

Witam

Papryka widać, że nie jest dobrze odżywiona ma żółtawe liście.
Zrób gnojówkę że skrzypu lub mniszka. Nazbieraj skrzypu pół wiadra zalej wodą i co jakiś czas przemieszaj po 10 dniach podłej na 5 l wody dodaj 1 litr gnojówki podłej.
Szybciej będzie. Mikstura z banana 1-2 skórki z banana pokrój wsyp do słoika litrowego zalej wodą i po 2 dniach podłej paprykę. Ma dużo potasu który pobudza kwitnienie.
Na przyszlosc lub jeszcze teraz posadz przy papryce tymianek, oregano, aksamitki, kocimietke, nasturcja zapylacze przenoszą pyłek na kwiaty papryki i ma bardzo dobry smak.
Jak kwitnie papryka możesz też kilka razy dmuchnąć na kwiatek.

Mam paprykę żółta i czerwoną. Działam moje nasiona z papryką kupionych w sklepie. Wysuszylam i posiadam. Pięknie kwitną i obsypane papryczkami.

Mam sporo kocimietke kiedyś koty sobie gniazda robiły. U mnie kocimiętki wysokie już przycięte za miesiąc znowu będą kwitły. Wiosna po wkuwają patyki grube i skończy się migdalenie.

Powodzenia i pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
NowaKiKi 08:11, 07 lip 2023


Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 610
Patrycja , bedzie dobrze!
Źle nastawienie to pewnie z powodu przemęczenia, każdemu się zdarza. Glowa do góry!
____________________
Klaudia (śląsk) / Malinowy zakątek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies