grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

To tak jak ja.
A dziś jakaś kumulacja chyba, co?

To co, dziś wygrywamy, bo w palnie demolki

Irenko! Jasne, że wygrywamy!

Asiu Jeszcze nie wiem czym zasilę. Popytam na niezawodnym ogrodowisku, a może jakaś dobra dusza pomoże?

Asiu! Znalazłam w wątku o klonach informację od Danusi, że klony można zasilać florovitem i pinivitem. Lubią glebę lekko kwaśną. Jak znajdę więcej informacji, to napiszę.

Witam wszystkich deszczowo.
Irenko! Nie wygrałam! Na pocieszenie bukiecik z żylistków.



Kilka detali z ogrodowego pobojowiska skąpanego w deszczu. Klomb z tojeścią.



Jakieś rojniki się uchowały.



I wisienki....

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Witam serdecznie, odwiedzających mój zakurzony wątek. Witam Irenko i Malwes.
Dla Was mój Rh, który w tym roku pięknie zakwitł. Nie wiem tylko co to za odmiana...posadzony dawno temu ale dłuuugo dochodził do siebie.



[/img]

ta daam! nasza pomidorlandia!

O... mam takiego samego Tylko o wiele mniejszego

Teraz drapak-perukowiec. Przemarzł i odbił wiosną. Tylko taki dziwny jakiś. Rośnie w górę a nie na boki. Zahamować jego zapędy? Przyciąć, czy zostawić?





z lekka zapuszczony bukszpan. Zapuszczony, bo nie strzyżony ostatnio. Można powiedzieć, że zarósł jak hippis.



Proszę nie zwracać uwagi na bohaterów drugiego planu. Wszystko wokół mamy w rozsypce.

A teraz problem. Co podjada moje piwonie?

witam
przychodze się przywitać nazwa wątku wspaniała , teraz po przeczytaniu rozumiem o co chodzi
wieczorkiem nadrobię szczegóły,jak dzieci pójdą spać ale czy pomidory te dorodne - to te które wcześniej widziałam jak wysiewałaś sama - jeśli tak to gratuluję są bardzo dorodne
rh piękny, widzę wiele roślin które zasługują na uwagę
pozdrawiam

Ja też nie wygrałam,nawet bidnej 3
perukowca tniesz, jeśli nie chcesz aby był wielki, a jak nie to niech rośnie i formuj na drzewo, czyli usuwaj wszystkie boczne przyrosty;
żylistek w wazonie cieszy oczy, chyba i mój uciacham i wsadzę
wisienki...uwielbiam, a bukszpan hippis bardzo dorodny; drugi plan wygląda tajemniczo

p.s. nie wiem co żre pionie, ale nie ślimak, one piwonii nie lubią!

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

A teraz problem. Co podjada moje piwonie?

Jakieś głodne COS
A tak na poważnie - znalazłam tylko o szarej pleśni. Ślimaki podobno nie jedzą liści piwonii, może jakieś gąsieniczki?
A jeśli to jednak ślimaki, to znalazłam takie oto objawy i przepis:
źródło: http://www.florini.pl/blog/page/11/
Ślimaki i śliniaki

Objawy: Liście i kwiaty są objedzone, a ślimaki pozostawiają błyszczące śluzowate ślady na liściach. Ślimaki w dzień kryją się pod liśćmi, w trawie itp. Wypełzają na żer zwykle po zachodzie słońca, a żerowanie trwa całą noc. Najintensywniej posilają się między godziną 21 a 1 w nocy. W dni dżdżyste i chłodne mogą żerować bez przerwy.

Zwalczanie: Zbieramy ślimaki. W innych naszych artykułach podaliśmy tzw. domowe sposoby ich zwalczania. Można jeszcze wspomnieć o sposobie „na piwo”. Zagłębiamy w glebie pojemnik z tym napojem np. słoik. Z jakichś względów ślimaki uwielbiają piwo. Wpadają do naczynia i nie mogą go już opuścić. Można też rozsypać preparat na ślimaki np. Mesurol"

Kup skrzynkę piwa i będzie po problemie, bo: Z jakichś względów ślimaki uwielbiają piwo. Wpadają do naczynia i nie mogą go już opuścić.