Takiego ,pięknego derenia wyrzuciłaś, ja nie mogę. Już ja nie chciał bym być drzewkiem w twoim ogrodzie..

Borbetka napisał(a)

Kasiula, wrzucam zdjęcie tego derenia. Sama zobacz, wyrasta nawet wyżej niż okna sąsiada. Nie mam lepszego zdjęcia niestety, bo wyrzuciłam tę roślinę. Za dużo z nią było roboty.

Zaglądam dość częśto do Twojego ogródka a tutaj co..taki piękny dereń do odstrzału szkoda, bo gałązkę bym sobie wzięła do ukorzenienia Nie chciałaś go ciąć?

Cięłam go tyle lat, no i nie dałam mu rady, dyskopatię mam. Wlazł do sąsiada nawet. Zrobiłam miejsce ognikowi i pęcherznicy. Po prostu z niewiedzy czasami sadziłam za gęsto.

Borbetko, kobieto, jesteś nader skromna!!!! Masz świetny gust, super pomysły, a Twój ogród jest idealny.

co racja to racja....mi też się podoba

Borbetka - dzięki za zdjęcie derenia i zwrócenie uwagi na jego docelową wielkość. W miejscu w którym go posadziłam absolutnie nie może rosnąć, dlatego też wykopałam go i trzy ładne sadzoneczki rozdałam rodzinie. A miejsce derenia zajął miłorząb Mariken. Pozdrawiam.

Dziewczyny, te opinie to miód na moje serce, dziękuję, a Mariken to moje marzenie! Nie mogę znaleźć niestety szczepionego wysoko na 2m. Jest taki gdzieś?

Polatałam z aparatem trochę i patrzcie cóż ja mam zrobić z tą rabatą?



A tu mój nowy "płotek" z bukszpanu:



Zrobiłam też sobie taras:



I takie coś tam rośnie, nie wiem jak to się nazywa, ale podoba mi się:

Mój M. zrobił piękne domki dla ptaszków, no i mamy lokatorów:





Te małe w środku piszczą, aż chciałoby się tam stać i nasłuchiwać cały dzień.

Borbetka - nic nie rób z tą rabatą. Jest piękna!