Witam wszystkich serdecznie

I zapraszam na moje bagna, które będą kiedyś ogrodem... W tej chwili nie mam za bardzo jeszcze czym się pochwalić ponieważ cały czas kończymy dom a ogród dopiero powstanie. W tamtym roku ograrnęliśmy teren wkoło domu i założyliśmy trawnik - to były 3 tygodnie morderczej pracy... ale my lubimy się zmęczyć
Nasz dom powstał na bardzo trudnym terenie - wszędzie torf, woda, woda, woda.... ale ja uwielbiam to miejsce to moja dzicz z dala od miasta Zdaję sobie sprawę, że nie tylko budowa domu była w takich warunkach ciężka ale i założenie ogrodu na takich bagnach nie będzie łatwe ... ale odkąd tutaj trafiłam wszystko wydaje mi się takie proste
Na początek pokażę Wam kawałek tego mojego trawnika - mam mało zdjęć z tego okresu i tylko takie znalazłam żeby pokazać co nieco




Trawnik ma bardzo dużą powierchnię - założyliśmy go wkoło całego domu. To nie tak, że kochamy trawniki i tylko o tym zawsze marzyliśmy Od czegoś trzeba było zacząć. Założenie było takie - ujarzmić teren wkoło żeby dzieciaki miały gdzie biegać a potem stopniowo będę wydzierać ten trawnik pod mój powstający ogród Cieszę się jak dziecko, że już mogę działać w tym kierunku - działkę mamy od 5 lat ale do tej pory nie mogłam sobie poszaleć.

Jak będziecie chcieli to pokażę Wam jak to wyglądało od początku Znalazłam jeszcze parę zdjęć z tych naszych ogródkowych działań A w tym roku muszę uzupełnić dokumentację fotograficzną

Witamy i czekamy na zdjęcia....

Pokazuj,pokazuj najpierw od początku domu....
No i zapomniałabym powitac nowa forumowiczkę!

Małgolinko witaj sąsiadko zdradź więcej szczegółów gdzie ta Twoja dzicz.
Z trawnikiem miałam tak samo - jak go zakładałam to był to szczyt marzeń a teraz marzenia mi się zmieniły

Dziękuję wszystkim za miłe powitanie

Zdjęcia będą jak najbardziej Jutro rano się za to zabiorę, bo zaraz muszę pędzić po dzieciaki

monitko a ja wręcz przeciwnie - trawnik nie jest moim szczytem marzeń - mi się zawsze marzył taki prawdziwy ogród - zaczarowany z "pokojami" no ale od czegoś trzeba zacząć

Małgosiu, miło mi zawitać na Twoje włości i będę tu zagladać od czasu do czasu.
Ja posiadaczka gliniastego areału zazdroszczę łatwego w uprawie torfu Każdy z naszych gruntów ma swoje wady i zalety i o tym wie najlepiej kazda z nas.

Twoja gleba idealna dla rododendronów, azali, wrzosowatych no i borówki amerykańskiej. Posadź jak najszybciej kilka krzaczków tych wspaniałych owoców - radości będzie bardzo szybko z własnych owoców. Wybierz różne odmiany biorąc pod uwagę okres owocowania, aby cieszyć sie zrywanymi owocami jak najdłużej. Napisałaś u mnie w wątku, że za gęsto wsadziłaś jagodę kamczacką. Przesadź ją zachowując większe odstepy. Rosliny będą lepiej rosnąć a i zbiór będzie łatwiejszy, co nie jest bez znaczenia.
pozdrawiam i licze kiedyś na spotkanie w realu

Witaj Małgolinko, pokazuj koniecznie etapy prac, ponieważ to wspaniała podpowiedź dla innych, którzy mają jak to Bogda mawia - "ugór"

Wszystko się przyda, bo my lubimy oglądać prace ogrodnicze.

Gosiulek, witaj!
Dopinguję bardzo Twoim ogrodowym poczynaniom... jestem przekonana, że ten sezon przyniesie ze sobą mnóstwo pozytywów

Małgolinko, fajnie że założyłaś wątek.
Czekamy na zdjęcia

Witaj Małgosiu i pokazuj kolejne zdjęcia.Pozdrawiam serdecznie