Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Pokaż wątki Pokaż posty

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

malkul 21:09, 06 paź 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
butterfly napisał(a)
Jesien w moim ogrodzie

Pierwsze skrzypce graja trawy - molinie, miskanty,


To molinia prawda? Ona się troszkę pokłada u ciebie?
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
malkul 21:11, 06 paź 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Ślicznie u ciebie uwielbiam twoje trawska A tego kwitnącego miskanta to bym Ci nocą ściała bo mi potrzebny byłby a hakone to musze Ci nocą ukrasc
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
malkul 21:14, 06 paź 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Pisałaś o przycięciu carcex the beatles, ja w sierpniu jednego trochę przycięłam (musialam) i nie odrosło straszy taki wycięty
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
butterfly 21:34, 06 paź 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Tess, te zawilce to Honorine Jobert - jesli wierzyć netowi to powiniem rosnąć do mniej więcej 50-75 cm... ale mojemu jest już bliżej tej drugiej wartości...
Morning Light ma niby rosnąć do 1,2-1,6m - myśle ze zawilce go nie przerosną taką mam nadzieję

malkul, tak, to molinia - niby Dauerstrahl.... niby, bo ona rośnie do 1-1,2m z kwiatostanami... a ta juz dawno mnie przerosła... więc pewnie to nie ona...
Ale nie pokłada się kwiaty ładnie falują na wietrze ale raczej nie mają tendencji do zwieszania się

Dzieki za info o Beatlesie - ciekawe, jakby go ciachnąc troche wczesniej... hmmm.

A po nocy to nie chodż bo jeszcze gdzieś się potkniesz i co wtedy?
Ja w sobotę przesadzałam cisy - a że rosły w pobliżu już dość dużej brzoskwini, która powoli gubi liście, to małą gałązką mało oka nie przedziurawiłam... dosłownie czułam jak wyciagam koniuszek z oczodoła... :0
Pół milimetra w lewo i byłoby po oku... brrrr...

noemi, Ela, Ola, Donia- dziekuję za miłe słowa

Panowie - Pawlus i Kondzio - wam też dziękuję

Pawlus - sesleia tak zawładnęła moim sercem ze podzieliłam i posadziłam na innej rabacie - bezproblemowa całkowicie. A zawilce zgapiaj - dużo ich ostatnio na O.
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
malkul 21:37, 06 paź 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
No tak dałś mi znać , że nie oddasz i sidła zastawisz,oczy wyłupiesz a nie oddasz hakone
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
butterfly 21:39, 06 paź 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Oj Gosiek, Gosiek
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 17:42, 12 paź 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Róze zwariowały tej jesieni - mają tyle pąków jakby to był środek lata



____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 17:43, 12 paź 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Aster przypadkowy od Ani - kolor taki jak na zdjęciu po lewej

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Jagodaa 17:51, 12 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Beatko, mogłabyś mi zdradzić na priv, gdzie kupowałaś zawilce? Oczywiście, jeśli w sklepie internetowym . Te Twoje bardziej mi się podobają niż pełne .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Mala_Mi 18:48, 12 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
butterfly napisał(a)
Aster przypadkowy od Ani - kolor taki jak na zdjęciu po lewej



Jak wysoki to będzie aster nowobielgijski.... wyciepaj. Jeżówkami też się nie przejmuj, jak kolor nie pasi to wyciepaj, albo podziel , dobre zostaw, złe wyciepaj. Jak padnie to trudno. Dostaniesz nowe.
Jak aster Ci się podoba, to zadołuję większe kępy i Ci przetrzymam... to od razu w przyszłym roku będziesz miała efekt. Kwitnie zawsze w pażdzierniku, czyli to ostatni kwiaty w sezonie. Aster jak ma regularne podlewanie, miejsce gdzie może poszaleć to jest ładny (co kilka lat wymaga odmłodzenia), ale u mnie nie ma miejsca ani nie ma podlewania.. więc wczoraj wykopałam większość. No i ma urok w większej kępie. U mnie rośnie na ok. 1,60m. Dobrze coś przed nim posadzić, bo łysieje od dołu (może jakby był podlewany to jakoś by się trzymał). Duża grupa trzyma sie sama , z jednej strony ma siatkę, a z przodu jeżówki Druga kępa rośnie pomiędzy choinkami Wiec ma sie o co oprzeć. Taka jest jego wielkość.. foto archiwalne z 2009 roku, wiec się nie śmiej Niczym nie podpierany, tylko siatka ogrodzenia w pleckach. Ale leci do przodu..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies