Przycinanie - cięcie tui - strona 30 - Forum ogrodnicze

MagdaK 21:46, 07 mar 2016

Dołączył: 24 wrz 2013
Posty: 81

Dziękuję Mazan, Danusiu za ochrzan i dobre rady. Niewiedza wszystko psuje, ale mam nadzieję że dzięki Wam uda mi się odratować moje biedne tuje których kupno nie przyszło mi łatwo

Nie nawoziłam trawnika bo w tym roku będzie budowa domu.
Zacznę od usuwania trawy wzdłóż jak rosną tuje. Czy wyściółkować najlepiej korą? wiem, że ma być przekompostowana czy jest coś lepszego? Martwią mnie te choroby grzybowe.
Czy fuzariozę i szarą pleśń da się zlikwidować raz na zawsze? Czym teraz najlepiej opryskać? Jeszcze pogoda cały czas deszczowa, muszę poczekać aż nie będzie padało

A te szyszeczki na końcach gałązek to co to jest?

____________________

Mazan 22:13, 07 mar 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

MagdaK

Niby 'szyszeczki' na Szmaragdzie to infekcja fusarium, Jantar ma ją również - ależ on podatny - tam znajdują się zarodniki i są rozsiewane na inne rośliny. Takim infekcjom można jedynie zapobiegać. Grzybów nie zlikwidujesz 'raz na zawsze'. One są również w domu, gdy niekiedy pleśnieją wilgotne ściany, a na roślinach kwiatowych jest ich "multum" i tylko czekają aby wywołać na młodych roślinach choroby zgorzelowe, a na starszych różne zgnilizny.
Tak na marginesie: to pozostałość po sprzyjającym okresie ubiegłorocznym i czy nam się to podoba czy nie w tym roku też będą.
Zwalczanie masz na poprzedniej stronie.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

MagdaK 10:29, 08 mar 2016

Dołączył: 24 wrz 2013
Posty: 81

Do góry

Czyli Miedzian teraz, a za jakiś czas należy powtórzyć oprysk? jeśli tak to czym najlepiej?

____________________

Mazan 11:27, 08 mar 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

MagdaK

Zależnie od temperatur. Jeśli przekraczają +7* C można topsinem, ale przy średnich ok. +5* C najpierw dithane lub bravo/gwarant, a topsin w wyższych.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

MagdaK 15:13, 08 mar 2016

Dołączył: 24 wrz 2013
Posty: 81

Do góry

Mazan napisał(a)

MagdaK

Niby 'szyszeczki' na Szmaragdzie to infekcja fusarium, Jantar ma ją również - ależ on podatny - tam znajdują się zarodniki i są rozsiewane na inne rośliny. Takim infekcjom można jedynie zapobiegać. Grzybów nie zlikwidujesz 'raz na zawsze'. One są również w domu, gdy niekiedy pleśnieją wilgotne ściany, a na roślinach kwiatowych jest ich "multum" i tylko czekają aby wywołać na młodych roślinach choroby zgorzelowe, a na starszych różne zgnilizny.
Tak na marginesie: to pozostałość po sprzyjającym okresie ubiegłorocznym i czy nam się to podoba czy nie w tym roku też będą.
Zwalczanie masz na poprzedniej stronie.

Pozdrawiam

Wracając do niby szyszeczek. Zauważyłam u sąsiada i idąc po drodze na spacerze z psem, że na każdej tuji są takie szyszeszki na końcach. Wygląda mi to na wiosenny rozwój a nie infekcję. Przypominam sobie, że u moich tuj w ubiegłym roku też one były, a choroba pokazała pierwsze objawy dopiero we wrześniu. To jak to jest tak dokładnie?

____________________

Mazan 16:31, 08 mar 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

MagdaK

Jeśli są tylko na bocznych pędach to są szyszki. Zastanawiać może biel gałązek, która jest widoczna. Szyszki trudno odróżnić /mają ok. 12 mm/, lecz zimą króluje kolor żółto - brązowy, na fotce go nie ma. Większość żywotników wytwarza szyszki jako formę przetrwania, a taką okazję daje susza. Pojawienie się ich w niewielkiej ilości jest rzeczą normalną.
Odmiana ma zaledwie kilka lat i być może nie została do końca sprawdzona, co - niestety - trudno stwierdzić. Możliwe, że to jest jej cechą odmianową.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

miskka 18:30, 08 mar 2016

Dołączył: 12 lut 2015
Posty: 621

Do góry

Drogi Mazanie,
Dziękuję za odpowiedź w wątku "Problemy z tujami". Mój problem na tujach wygląda podobnie jak u MagdyK na Jantarze - o czym pisane jest powyżej. Nadal zastanawiam się nad pryskaniem moich egzemplarzy - po prostu nie lubię używać chemii w ogrodzie

Wstrzymałbyś się z opryskiem jeżeli takich objawów jest niewiele?

____________________

Mazan 19:10, 08 mar 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

Miskka

Przypadkowo widziałem fragment programu Mai Popielarskiej i zwrócenie przez Nią uwagi na opryski.
Jeśli uważasz OW, HT czy miedzian za ciężką chemię - zmień nastawienie. Miedzian oprócz właściwości ochronnych ma znaczenie nawozowe - uzupełnia niedobory miedzi, szczególnie tam, gdzie jest stosowany torf. Pozostałe mają właściwości stymulujące, czyli pobudzające rośliny do równomiernego wzrostu. Odpowiednio zestawione zabiegi stanowią jednocześnie uzupełnienie niedoborów mikroelementów i pierwiastków śladowych.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

miskka 20:25, 08 mar 2016

Dołączył: 12 lut 2015
Posty: 621

Do góry

Wiesz, ja się nie znam na większości czynności ogrodowych, a co dopiero na opryskach...
Dziękuję za wszystkie informacje i wskazówki

____________________

MagdaK 21:04, 08 mar 2016

Dołączył: 24 wrz 2013
Posty: 81

Do góry

Mazan napisałitalic text(a)

MagdaK

Jeśli są tylko na bocznych pędach to są szyszki. Zastanawiać może biel gałązek, która jest widoczna. Szyszki trudno odróżnić /mają ok. 12 mm/, lecz zimą króluje kolor żółto - brązowy, na fotce go nie ma. Większość żywotników wytwarza szyszki jako formę przetrwania, a taką okazję daje susza. Pojawienie się ich w niewielkiej ilości jest rzeczą normalną.
Odmiana ma zaledwie kilka lat i być może nie została do końca sprawdzona, co - niestety - trudno stwierdzić. Możliwe, że to jest jej cechą odmianową.

Pozdrawiam

Mazan
Biel gałązek to młode przyrosty tuji Jantar, ona jest z natury żółta z zielonym środkiem. Mi chodzi o same końce gałązek one są wszędzie na końcówkach na każdej tuji u ludzi w okolicy gdzie mieszkam, Gapiłam się na nie chodząc osiedlem

. Nie chodzi mi o szyszki bo wiem jak one wyglądają nawet u tych młodych Jantarów kilka szyszek jest. Tylko o te końcówki mi chodzi "niby szyszeczki" ze zdjęcia i te dziwne pylenie jak się potrzesie gałązki. Ale nie ważne, oprysk zrobię i wykarczuje trawę. Nie damy się chorobom grzybowym

Tak dla ciekawostki to teraz chyba cisy odmiany męskie wytworzyły szyszki okrągłe małe pylniki i podobnie pylą, mam takiego delikwenta w ogrodzie.

Pozdrawiam

____________________