Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 16:49, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Madzenka 18:48, 09 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Co to stokrotki u ciebie przygotowują się do kwitnienia?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
bociek 18:49, 09 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Tesiu,

Niezly kipisz ptaszki zrobily, ale u mnie dokladnie to samo, czesc wyzbieralam, ale chyba mimo wszystko bedzie pielenia

Kwiatulki kwitna u Ciebie, niesamowite, ze wiosna sie zahibernowala na chwile Wszystko ladnie sobie radzi

Buziole
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Tess 19:20, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Marzena2007 napisał(a)
Co to stokrotki u ciebie przygotowują się do kwitnienia?

Ano Mam nawet pomysł, jak je do domu przeflancować, żeby wiosnę w domu mieć.

bociek napisał(a)
Tesiu,
Niezly kipisz ptaszki zrobily, ale u mnie dokladnie to samo, czesc wyzbieralam, ale chyba mimo wszystko bedzie pielenia

Kwiatulki kwitna u Ciebie, niesamowite, ze wiosna sie zahibernowala na chwile Wszystko ladnie sobie radzi

No radzą sobie, ale ja i tak się martwię.
Bo spod pierzynki już wyszły (i nie mają okrycia) i ciepło na razie jest.
Ale jakoś nie wierzę, że już będzie ciepło.

A ptaszydła rozrabiają że hej.
W przyszłą zimę pod karmnikami rozłożę taką nylonową firankę (tylko na razie nie wiem, skąd taką wezmę). Ziarno i łupiny spadną na firankę, nie na glebę.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:27, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Zapomniałam że miałam pokazać, dlaczego eM nie robi skrzyń.
Bo robił....

budki lęgowe

Te jeszcze przed powieszeniem.



W środę miałam dzień wolny i powiesiliśmy je w ogrodzie.

Pierwsza zawisła na pęduli (z małym otworem, jak dla modraszki).





____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Matka 19:27, 09 lut 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
jAK ŚLICZNIEMI TEŻ SIĘ MARZĄ TAKIECHCĘ PTASZKÓW W OGRODZIE
____________________
U Matki
Tess 19:31, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Drugą powiesiliśmy na murze, przy pnączu (kiwi). Otwór średni - dla bogatki. Albo dla wróblowatych.



Zbliżenie


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
bociek 19:32, 09 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ale swietne budki. Ja od lat namawiam zona na budki, ale z drugiej strony nie chce hodowac ofiar dla mojego futra, wiec dopoki jest kot dopoty budek legowych nie bedzie. Bo jak zaczna sie mlode uczyc latac to taki latwy lup
Ja tez boje sie, ze zima nie powiedziala ostatniego slowa Ale zobacz co sie dzieje u Irenki z Milkowa
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Tess 19:37, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Trzecia też jest na (drugim) murze. Wyżej zawisła, niż poprzednie.





____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:38, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
cdn...
bo lecę do Irenki z Miłkowa
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies