Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 22:16, 14 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12099
Kindzia napisał(a)

Ej tam, trza opanowanie trenować
Do mnie już w pracy nie zaglądają nawet jak się w głos śmieję (drzwi u mnie niet, to słyszą), takie biuro mam Wytrenowani

Naprawdę nie zaglądają? Dziwni jacyś
U mnie jak w jednym pokoju ktoś kichnie, w drugim mówią mu "na zdrowie"
Grzeczni tacy i koleżeńscy, nie mylić z wścibstwem .
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 22:24, 14 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12099
Toszka napisał(a)


Tessiu, jak se kopsniesz do mnie to dam ci nawet dwie duże zwykłe hakonechloa macra... zielone... na patelnie

Dwa lata temu kupiłam kilka, a te france rozrosły mi się jak guuupie, nie uwzgledniły moich planów nasadzenia i muszę wysadzać


Chętnie się kopsnę, już ją wygooglałam.
Bardzo się cieszę z tej propozycji i dziękuję

Co mogę zaoferować w zamian?

Odezwę się na pw w sprawie dżipiesa
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Toszka 22:33, 14 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Tessiu, w zamian (taka sama umowa była ze Skulą) kcem byś w przyszłości, jak będziesz miała nadwyżki ogrodowe, obdarowała nimi kogoś innego-potrzebującego. Akurat wpadłam do cię (często to robię inkoguto ) i akurat przeczytałam jaki masz problem.
Taka akcja - ja na start bezinteresownie zostałam obdarowana i kontynuuję tę tradycję (dobre imię dla dziewczynki )
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Tess 22:43, 14 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12099
Toszka napisał(a)
Tessiu, w zamian (taka sama umowa była ze Skulą) kcem byś w przyszłości, jak będziesz miała nadwyżki ogrodowe, obdarowała nimi kogoś innego-potrzebującego. Akurat wpadłam do cię (często to robię inkoguto ) i akurat przeczytałam jaki masz problem.
Taka akcja - ja na start bezinteresownie zostałam obdarowana i kontynuuję tę tradycję (dobre imię dla dziewczynki )


(to z nawiązania do Misia

OK, to bardzo uczciwa umowa
Obiecuję solennie i publicznie, że nadwyżkami ogrodowymi obdarowywać będę innych-potrzebujących

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Magda70 22:44, 14 maj 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Tess...a jakie hakone mialaś tam posadzone???
Moja aureola super w słońcu daje radę.
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 22:44, 14 maj 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Tess...a jakie hakone mialaś tam posadzone???
Moja aureola super w słońcu daje radę.
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Tess 22:50, 14 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12099
Madziu, Stripe it Rich. To trawka do cienia.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
malkul 12:17, 15 maj 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Toszka napisał(a)


Tessiu, jak se kopsniesz do mnie to dam ci nawet dwie duże zwykłe hakonechloa macra... zielone... na patelnie

Dwa lata temu kupiłam kilka, a te france rozrosły mi się jak guuupie, nie uwzgledniły moich planów nasadzenia i muszę wysadzać


jakoś dbasz o nei że tak ci porosły?
zdradź tajniki prosimy
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Toszka 14:15, 15 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Powiem uczciwie, że zupełnie nie, a jeszcze są rokrocznie deptane bo wyłażą na chodnik.
Na pewno to kwestia ziemi - mam ciężką długo trzymającą wilgoć. Przy sadzeniu podsypane miały próchniczną ziemię+przekompostowany obornik koński i dla rozluźnienia nieco gleby dostały trochę przekompostowanej kory.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Agnieszka_B 19:20, 15 maj 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
Tesiu, moje Elegant Lady zaczynały od takiego kremowo - żółtawego odcienia ( w fazie pąka) , a potem się zmieniły w biel/ecru z niewielkimi różowymi przebiciami, az w końcu poprzestały na bieli( ale to nie jest taka czysta biel).
Rosną na rabacie gdzie przez połowę dnia jest cień.



pozdrawiam przy okazji
____________________
zapach-ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies