Tess
23:59, 23 wrz 2014
Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Ula z przygody sama się dotąd śmieję Trzeba było widać mnie w tej akcji - babeczka w pełnym rynsztunku (kostiumik, szpileczka) gdzebiąca w pojemniku na śmieci
Po prawdzie - nie trzeba było grzebać, leżały na wierchu, ale jednak jak pomyślę, że koledzy z pracy mogli mnie przylukać
Co do cenności - to raczej ocenicie sami. Jak obfocę.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.