Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 18:28, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
irena_milek napisał(a)
dziękuję za relację z wystawy i też jestem ciekawa czy coś kupiłaś; tę budleję Ble Chip mam, to miniaturka, fajnie się z trawa komponuje
a gdzie twoje foto z Robertem?


No pisałam, co kupiłam
Zdjęcia z Robertem nie ma, bo to ja zaproponowałam Robertowi i jego koleżance, że zrobię im zdjęcie.
Zwrotnej propozycji nie było

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 18:33, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Evchen napisał(a)
Tereńka .. dziękuję za relację.. i żałuję, że tak daleko - nie tylko ze względu na wystawę... Czuję, że nić porozumienia między nami jest, a mam nadzieję, na gruby sznur

A wybrałaś coś przed dom?.. na tą rabatkę?..
PS
widziałam, że byłaś u Ani, która leci w kulki?


Ewuś, byłam, widziałam, cieszę się
Sznur gruby, potwierdzam.
Przed dom nic nie kupowałam.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 18:40, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Podziwiam wszystkich, którzy urządzają od zera cały ogród. Ja mam do urządzenia od zera jedną małą rabatkę, w dodatku projekty Danusia zaproponowała i inni też... i nic...

Wydawało mi się, że drugi projekt Danusi jest fajniejszy.
Teraz już chyba tak nie uważam.

Wzięłam dziś dzień wolnego i zamierzałam zrobić tę rabatkę.

Najpierw trzeba było usunąć resztę roślin, które tam sobie wiosną (bezrozumnie) rozsadzałam




Potem przesadzić do doniczek citronelki, które jakiś czas temu ukorzeniałam w skrzynce balkonówce:


Citronelka to najmocniejsza z moich żurawek Żadna mi nie padła (inne odmiany - tak).
I najlepsza do rozmnażania
Z pięciu egzemplarzy, które kupiłam wiosną, zrobiłam aż 25 sadzonek!

I jeszcze walczyłam z korzeniami jukki. Wprawdzie już kiedy ją wykopywałam wydobyłam z ziemi całe wiadro 11 litrowe kłączy. Tak mnie coś tknęło, żeby głębiej jeszcze grzebnąć, co by się upewnić, że wszystko wykopałam (bo jak coś zostanie, to potem wyrastają nowe anemiczne egzemplarze).
Wykopałam taką ilość, że kolejne wiadro zapełniłam



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Moniika 18:48, 27 sie 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
No czekam na efekty!!! Skoro aż urlop wzięty na tę okolicznosc
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
Tess 19:09, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
No to teraz pokażę, co zrobiłam.
To jest tylko ustawione, nie wsadzone jeszcze.

Uwaga!
1. Trawy są różne, ale tylko tymczasowo, do ustawienia. Bo wstrzymałam się z zakupem 5 miscantów , i chyba dobrze.
2. Nie mam na razie trzeciej kulki. Wyobraźcie sobie, że to, co tam widać, to kulka
3. Bordowe żurawki mam różne (zbieranina). Kupię, jakie będą potrzebne, jak już się zdecyduję, jak sadzić
4. te odwrócone podstawki są zamiast zielonego oddzielenia żurawek (byłby bukszpan albo cis, albo nie wiem co )




____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:11, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 19:21, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Nie jesem zadowolona.
Citronelki za dużo, bordowej za mało.
No i traw za dużo - tak mi się wydaje.

Zastanawiam się, czy nie zrobić jednak wersji pierwszej projektu, tylko zamiast ginko bilboa dać limkę, a zamiast żółtej trawki - ctronelkę...

Gardenarium napisał(a)


Proponuję:

1 - stożki z bukszpanu od najmniejszego do największego, ten największy musi być spory.

2 - Ginkgo biloba "Pendula" - miłorząb szczepiony na wys 2 m - zwisający lub inne drzewko szczepione, nieco zwisające aby przykryć studzienkę

3 - Heuchera Caramel albo 'Southern Comfort'

4 - Heuchera 'Georgia Peach'

5 - żywopłocik formowany z bukszpanu, nieco oddalony od krawędzi kostki

6 - Hakonechloa macra 'All Gold'

7 - Jakaś inna trawka, ale wyższa od żurawek może Carex ? Carex Frosted Curls
Jego zdjęcie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
kaisog1 20:32, 27 sie 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Teresko.....

Zamiast zółtej trawki możesz dac linkę ale zamiast miłorzębu absolutnie nie hortensję. Chodzi o to, żeby był dużo wyższy punkt niż stożki. No i chodzi tyz o koronę, która zakryje studzienkę.

____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
waska 21:20, 27 sie 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
Ciekawa jestem jak wyjdzie
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
Tess 21:54, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
kaisog1 napisał(a)
Teresko.....

Zamiast zółtej trawki możesz dac linkę ale zamiast miłorzębu absolutnie nie hortensję. Chodzi o to, żeby był dużo wyższy punkt niż stożki. No i chodzi tyz o koronę, która zakryje studzienkę.


OK, rozumiem. Dzięki Gosiu za pomoc

Chyba jednak pozostanę przy tym projekcie.
Przecież zawsze mogę go później zmienić

Przybliżyłam cisową kulkę mniejszą do większej i jest lepiej. (była za daleko)

No i trochę jednak ograniczę ilość miskantów. Jeszcze nie wiem jak, ale coś wymyślę


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies