Gdzie jesteś » Forum » Powitania » Powitania - poznajemy się i przedstawiamy

Pokaż wątki Pokaż posty

Powitania - poznajemy się i przedstawiamy

jolanka 21:19, 19 mar 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Witam serdecznie kochających ogrody i Ogrodowisko. Jestem tu po cichu od kilku miesięcy a głośniej od wczoraj.Uciekłam niedawno od głośnych miejskich tramwajów do leśnej podmiejskiej ciszy ciesząc się gdy budzi mnie -trochę za wcześnie- kłócące się ptasie towarzystwo. Uwielbiam rośliny i chcę stworzyć dla siebie i moich bliskich miejsce, z którego nie będziemy chcieli wyjeżdżać. Podziwiam to, co obserwuję w Waszych ogrodach i nie ukrywam BARDZO BARDZO zazdroszczę. Ja dopiero zaczynam.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
kasia2016 13:49, 20 mar 2016

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 1
Witam trafiłam na ogrodowisko szukając porad na temat walki z mchem. Pielęgnacji trawnika mam w małym palcu ale oglądając wasze ogrody zapragnelam takiegow moim rodzinnym domu zawsze mama dbała o ogród,teraz gdy mieszukamy u teściów muszę zadbać o ogród nigdy nic niebywla sadzone plewione nawozond. Połowę ogrodu zajjmował warzywnik. Mimo braku czasu dwójka malutkich dzieci i niskim kosztem bo mamy remont zaczynam działać, cały trawnik poddalan opryskowi siarczanem żelaza, wczoraj kupiłam wertykulator niestety elektryczny i jestem przerażona brakiem trawy. Działkę mamy częściowo w lesie sosnowym więc będzie ciężką walka tym bardziej że podwórko ma ok 20a minus dom i garaż. Postaram wrzucić notki co udało mi się zrobić a co właśnie robię. Liczę na wyrozumiałość,porady oraz krytykę
____________________
Dorka_i_Sp 09:48, 22 mar 2016

Dołączył: 22 mar 2016
Posty: 5
Witam.
Jestem po raz pierwszy na jakimkolwiek forum- w związku z powyższym za wszelkie błędy z góry przepraszam
Z Ogrodowiskiem zetknęłam się wczoraj i od razu polubiłam stronę.
Jestem z okolic Piotrkowa Trybunalskiego. od 2 lat mam "ogród", choć trudno tak o nim mówić. Przez 2 lata działką zajmował się mój mąż -budował domek, no ale teraz działka należy już do mnie. no i tu zaczynają się schody.
działka jest nieduża- ok 600m2 ale problemem okazała się gleba.Słaba klasowo a do tego piach i chwasty.Sama nie wiem czego chcę a oglądając Wasze ogrody- mam "doła".
Liczę na wszelkiego rodzaju propozycje i podpowiedzi.
Na początek wstawiam zdjęcia kawałka przedogródka do aranżacji. Jakieś pomysły już mam, ale może ktoś z Was mógłby zaproponować coś ciekawszego.
Pozdrawiam.
____________________
DORKA Ogród i z nim kłopoty u Doroty
Mariczka25 10:16, 26 mar 2016

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 6
Hejka jestem z okolic Katowic
czajka 01:23, 01 kwi 2016


Dołączył: 01 kwi 2016
Posty: 76
Bardzo serdecznie witam Wszystkich! Mieszkam w Krakowie i zaczynam swoją przygodę z ogrodem. Chcę się nauczyć wszystkiego od podstaw. Będę Was czytać uważnie i uczyć się z pokorą, witajcie !!!
____________________
loftka 17:19, 01 kwi 2016

Dołączył: 01 kwi 2016
Posty: 5
Witam wszystkich Ogrodników jeszcze niedawno siłą mnie trzeba by ciągnąć do ziemi, dzisiaj podzielam Wasze zamiłowanie i zmagania z roślinami. Czytam od ponad roku, uczę się, obserwuję, zazdroszczę i będę walczyć teraz ja
____________________
kuntz 13:24, 03 kwi 2016

Dołączył: 01 kwi 2016
Posty: 18
Witam z uśmiechem.

Mam prawie czterdzieści lat, ostatni raz na forum byłem w szkole średniej, od tego czasu nagrzeszyłem sadząc gdzie się da, co się da i w dużych ilościach )

Nabycie jednak swojego kawałka ziemi zmienia optykę tym bardziej że ta oaza spokoju już w dużym stopniu obsadzona została przez przyrodę

Lubię Wasze forum dlatego chciałbym skorzystać z koleżeńskiej pomocy.

Na początku chciałbym wyznaczyć pewien kierunek a w chwili pojawienia się dodatkowych środków zrealizować kompleksowe założenie założenie ogrodowe.

Witam Was jeszcze raz serdecznie.

Robert

____________________
Robert Z milosci do sasiada
orzin1 17:23, 03 kwi 2016

Dołączył: 03 kwi 2016
Posty: 1
Hej, witam z okolic Radomska. Na forum trafiłem przy okazji poszukiwań informacji na temat zakładania trawnika oraz jego nawodnienia. Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów.
Artur.
LyraBea 16:56, 04 kwi 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Dzień dobry. Mam na imię Beata.
W ogrodowisku przesiedziałam wiele wieczorów. Korzystam z Waszego doświadczenia od lat, kiedy to jeszcze mieszkałam w bloku, gdzie miałam malutki przydomowy ogródek. Mam za sobą wizyty w większości wątków o Waszych ogrodach. Z podziwem przyglądam się Waszym zmaganiom oraz efektom Waszych prac. Buskszpanowe szaleństwo Danusi znam i z jej wątków i z telewizji. Obserwuję też ogrodowisko na fb. Słowem, jestem sercem i duchem z Wami od lat. Nawet poczyniłam nieśmiałe pierwsze wpisy, ale jakoś trudno mi się rozgadać. Może teraz, gdy bardzo potrzebuję wsparcia, mi się uda rozgościć.
Półtora roku temu przeprowadziłam się do nowo wybudowanego domu ze sporą działką do zagospodarowania, ze ścierniskiem wokół i zerowym stanem na koncie jeśli chodzi o fundusze na założenie ogrodu. Wiosną poprzedniego roku udało mi się nawieźć ziemi na małą część wokół domu, gdzie mogłam zacząć cokolwiek działać. Sporo roślin zabrałam z ogródka przyblokowego i trochę na głupiego, bez kompletnego pomysłu, tam, gdzie było miejsce, posadziłam. Resztę czasu, do zimy zajęło mi zakładanie malutkiej części trawnika. Minął rok, nadeszła kolejna wiosna. W tym roku przyszła szybciej niż w poprzednich latach, całe dnie kręcę się wokół domu próbując założyć ogród a wieczory spędzam tutaj w ogrodowisku przeglądając wątki o zakładaniu i pielęgnacji ogrodów. Czuję, że sytuacja mnie przerasta. Nie wiem czy podołam, czy uda mi się zrealizować moje marzenia o pięknym ogrodzie. Do zagospodarowania mam teren 30x40m. Teren dookoła domu z lekka ogarnięty tymi roślinami z poprzedniego ogrodu i trawnikiem, ostatecznie zacznę urządzać, gdy uda mi się uzbierać na kostkę na podjazd.Gdy czytam, jak sobie pomagacie, jak się wspieracie, radzicie, doszłam do wniosku, że tylko z Waszą pomocą jestem w stanie cokolwiek zdziałać. Jakiś czas temu wyrysowałam sobie plan ogrodu. Zaczęłam zbierać informacje o roślinach, drzewach, które chciałabym u siebie mieć. Jestem kompletnym laikiem, więc przy nasadzeniach popełnię pewnie mnóstwo błędów, ale może drugiego tyle uda mi się uniknąć dzięki Waszym radom.
Z inwestycji, jakie poczyniłam to przeoranie całego kawałka ziemi i nawiezienie dosyć mocno zanieczyszczonego czarnoziemu. Nadal nie mam na niego specjalnych funduszy. I mam tylko jedną parę rąk i wiele chęci, ale siły nie te, bo lata lecą.
Zbieram się do założenia własnego wątku, w którym będę dokumentować moje zmagania i tam będę błagać o pomoc. Mam tylko nadzieję, że wystarczy mi sił by go udźwignąć i systematycznie prowadzić.
Jednego jestem pewna. Chciałabym mieć piękny ogród.



____________________
Beata
alogrod 09:24, 05 kwi 2016

Dołączył: 05 kwi 2016
Posty: 12
witam wszystkich ogrodo maniaków
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies