Oooooogromne borówki, liliowce przepiękne, a żabki są wręcz urocze.
Bogdziu śpieszę donieść, że magnolia od ciebie powtórzyła kwitnienie. To niesamowite, że pierwszej wiosny zakwitła jednym kwiatem a w lipcu powtarza kwitnienie. Wyczytałam u wujka Google, że drugie kwitnienie u magnolii to jedynie 10% pierwszego, a więc w ogóle przez głowę mi nie przeszło, że moja SUSAN może zakwitnąć jeszcze drugi raz.
Bardzo się cieszę Bogdziu, że ją od ciebie dostałam.
Pa pa,buziaczki, miłego dnia życzę.
I to są zalety dużej sadzawki .Źabki u mnie były ale za ciasno im było i za płytka balia.
oszsz.....ależ ja kocham te naturalność twojego ogrodu.Borowki chronie jak mogę przed szpakami i kosami ale siatki juz nie założę w tamtym roku dwa się zaplataly i zdechły
Chętnie...przygarnę przy okazji jesli uda ci sie cos ukopac dla mnie jeszcze, jest im u mnie dobrze jak widzisz, tym twoim
Dzis zakwitł kolejny taki rózowawy, musze go obfocic i pokazac to mi napiszesz znów kto on jest
A twoje fotki z motylami urzekające są....u mnie pókico za mało jezówek żeby było ich tyle, tojeści nie mam i budleji tez nie ...ale od czasu do czsu jakis motyl sie trafi, z reszta ja oglądem ogród albo wczesnie rano albo późnym popołudniem to jest "mało motylowy" czas....
Buziaki !
Cenna informacja z tymi warunkami uprawy dla borówki, u mnie rośnie w pełnym słoncu i nie powiedziałabym że tyle wody potrzebuje. A jednak przy tych ostatnich upałach się przekonałam że owoce wysychają i podlewałam. Co roku na szczęście owocują. zajadamy się na bieżącoza to wczoraj w górach zajadałam się zwykłymi borówkami, jest ich mnóstwo starczy dla wszystkich turystówŁukasz nazywał te poletka jagodowe "jadłodajnia"
żabki śliczne tylko na zdjęciu, w realu za nimi nie przepadam jak mi skaczą koło nogi (czasem)
Bogdziu zachwycam sie zabkami , ja chcem do Ciebie na kurs fota ....
Ty mnie tak chwalisz, a mnie i tak Twój ogród się szalenie podoba moze dlatego ,że najfajniejszym kwiatkiem w ogródku jesteś Ty
Pozdrawiam serdecznie