No więc zacznę od tego że w Twoim ogrodzie na żywo nie zauważyłam ani jednej róży, wniosek taki, że do puki nie przekwitną rododendrony nic innego nie jestem w stanie dostrzec klona czerwonego jeszcze pamiętam i świerka inwersę, a reszta to już tylko ze zdjęć
Dziękuję Bogdziu za odpowiedź, ach no fakt moze rzeczywiscie new dawn potrzebowala troche sie zakorzenic. bardzo dużo uczę się u ciebie bo ze mnie laik botaniczny wszystko tylko w rozmiarach "s" I pojedyncze sztuki. Stad te pytania o donice Za to wierzę, ze jak przyjdzie czas za kilka lat wprowadze sie do swojego ogrodu bardziej swiadomie
przy okazji: Jak na razie moj rododendron White Cunningham w donicy ładnie przezimowal. Paków ma mniej niż w ub roku. Ale może tylko mi sie wydaje, bo wiosną jego brata z donicy wysadzilam do gruntu. Teraz objętościowo wygląda skromniej. Czekam az zrobi sie cieplej zeby go zasilić.
W moim ogrodzie nikt nie widzi różnawet jak ktos pamięta że ma ich szukac. Niestety ich wyglad pozostawia wiele do zyczenia i to pewnie dlatego.Yolka ale mi się dzis przypomniały Twoje pączki, tyle ich było i tak pięknie wyglądały , no i smak , szkoda ze nie mozna miec na zyczenieJa dzis tort piekłam ale cały czas o tych Twoich pączkach myśle.
Jak rh zimę przetrzymał w donicy to i róza powinna. Pączki mogą jeszcze zgrubiec i zakwitnąc więc sie nie martw.Prawdą jednak jest ze one w jednym roku miewaja nieco więcej kwiatów a w następnym trochę mniej. U mnie są na przemian lata gdzie lepiej kwitną rh a w nastepnych azalie.