Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy iglaste » Problemy z tujami

Pokaż wątki Pokaż posty

Problemy z tujami

Gardenarium 11:43, 06 kwi 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ruffi napisał(a)
Czy dobrze zrozumiałem, że nie należy jeszcze podlewać tuj? Ostatnio było sucho, więc podlewałem.

Moja sąsiadka ma bardzo zaniedbane kilkuletnie szmaragdy. Rozumiem, że od dołu już na zawsze zostaną łyse? Chcę je trochę zreanimować, więc postanowiłem, że podsypię je korą oraz opryskam pinivitem. Czy warto wymienić warstwę piachu na bardziej urodzajną glebę? Chciałbym również podsadzić je jakimiś roślinami by nie wyglądały tak biednie Może Ilex crenata ‘Golden Gem’? Niestety duże szkody robi tam pies, który nieustannie o nie trąca...



4 marca pisałam takiego posta, teraz ty piszesz 27 marca,, a to całkiem co innego. Podlewanie dostosoiwujesz do pogody czyli temperatury i opadów. Sprawdzasz glebę czy mają sucho. Jeśli tak to podlewasz ponieważ to rośliny zimozielone.

Dobry pomysł z zadbaniem o tuje i podsadzeniem, dla ochrony od psa lepsze będą berberysy.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Ruffi 21:27, 09 kwi 2015

Dołączył: 22 sty 2015
Posty: 50
Zeszłej jesieni posadziłem w ogrodzie 5 szmaragdów. Kupowałem rośliny w uznanej szkółce, cieszył mnie wzrost (około 100cm), natomiast były/są strasznie "wychudzone". Pani zapewniała, że szybko się zabudują, ale zaczynam mieć pewne obawy... Na pewno miały piękne i zdrowe korzenie, nie jak w przypadku tych z marketu. Chcę je opryskać pinivitem, są podlewane regularnie. Jak myślicie ile zajmie im przyrastanie na boki? Co gorsza chcę dosadzić w tym szpalerze kolejne 4 sztuki. Nie chcę kupować z innego źródła, bo będą niewyrównane pod względem pokroju. Czy warto dokupić takie "wyciągnięte" w górę z nadzieją, że systematycznie podlewane, posadzone w dobrej glebie, dokarmiane pinivitem w przeciągu 2-3 lat urosną i ładnie się zabudują?

Ande11 23:25, 12 kwi 2015

Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2
Jestem szczęliwą posiadaczką mini ogródka w zabudowie szeregowej ( ok.ara), który obsiany jest trawą. Sąsiedzi po prawej i lewej posadzili po swojej stronie tuje. Myślałam, że to dobrze, bo ja dzięki temu zyskałam trochę intymności i miejsca. Jednak chcąc mieć ogródek "kwitnący", zaczęłam sprawdzać podłoże i okazało się, że w moim ogródku jest zwarta sieć korzeni, które przerastają od sąsiadów na ok. 2m. Jest ich tak dużo, że trudno mi przygotować miejsce dla nowych nasadzeń. Pomyślałam, że oddzielę swoją działkę na pewną głębokość, żeby korzenie nie przerastały, ale nie wiem czy nie uszkodzę tui sąsiadom. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Czy tuje odchorują odcięcie korzeni? Z drugiej strony, jeśli ich nie wytnę, to nie posadzę żadnej rośliny;(
hania78 15:46, 15 kwi 2015


Dołączył: 31 sty 2013
Posty: 134
Czy żółknięcie thui po zimie to wynik braku wody? Nadmienię, że tuje były sadzone przed zimą, jako 90cm drzewka. W połowie marca, gdy zrobiła się ładna pogoda, podlewając je od razu zasiliłam odżywką do iglaków, bo nie wiem czy ziemia jest wystarczająca (zmieszana trochę z gliną). Mam nadzieję że nie zaszkodziłam im.
Co zrobić by nie zółkły? (to nie jest brązowienie)
____________________
zakładam ogród
Gardenarium 16:01, 15 kwi 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Pokaż zdjęcie, bo powodów jest wiele

- za mało wody jesienią i zimą (usychają)
- za mała bryła korzeniowa, co skutkuje również schnięciem czyli zamieraniem
- przenawożenie ( za wcześnie nawozisz od posadzenia) one nie zdążyły się jeszcze ukorzenić

- zwykły brak pielęgnacji po posadzeniu
- kupiłaś martwe drzewka ze słabymi korzeniami, czyli wyciepane z gruntu na żywca i na wstępie już nie miały szans
- zbyt mokre podłoże (ale piszesz że sucho) więc to można wykluczyć
- gliniasta skała, zbita gleba
- szmata zamiast ściółki zabija drzewa
- choroby grzybowe lub fizjologiczne
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
hania78 18:00, 15 kwi 2015


Dołączył: 31 sty 2013
Posty: 134
Więc tak:
Iglaki były z gołym systemem korzeniowym,owinięte w torf i folię do transportu. Ich wygląd nie budził moich zastrzeżeń.

- Od razu je namoczyłam i wkopałam.
- Zimią podlałam ze 2 razy kiedy było naprawdę sucho.
- Ziemię mam żyzną (nie wiem czy kwaśną). Na wierzu cienka warstwa gliny, ale w miejscu kopania iglaków wywaliłam glinę i dałam trochę ziemii z kompostu zmieszanej z ziemią ogrodową własną.
- 2 razy spulchniałam widałami wszystko wokół iglaków (zimą jak było sucho, przed podlaniem i na wiosnę), bo mam duzego psa który trochę depcze przy tych iglakach. Może to on jest winien?

W innej części odrgodu mam 2 egzemplarze tej samej tuji i tam pies nie depcze a jedna mimo wszystko też jest pożółknięta a druga piękna i dorodna (najwiekszy egzemplarz).

- nie ściółkowałam przed zimą.
- zasiliłam 1 raz na wiosnę, nawozem rozmieszanym w wodzie.

Jak można im pomóc? Zaraz polecę spólchnić ziemię, bo na zdjeciach widać ze ubita. Co jeszcze mogę zrobić?

Pierwsze zdjecie przedstawia najgorszy egzemplarz - w jego pobliżu najczęściej przebywa pies. Pozostałe póki co mają pojedyncze żółte gałązki, najwięcej na dole, ale i pojedyncze w wyższych partiach. Igiełki się z tego nie sypią, gałązki "sprężyste" jak te zielone, zmieniły tylko kolor. To jest thuja kolumnowa (teoretycznie )

Z góry dziękuję za porady.


____________________
zakładam ogród
Gardenarium 18:54, 15 kwi 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Wyciąć pas rabaty. Spulchnić, wyściółkować korą sosonowa przekompostowaną, podlewać wodą nie nawozem póki co.

Poobcinać wszystkie martwe gałązki. Obserwować i pokazać wyniki swojej pracy, czyli czyste, zielone tuje

Tuje są tak złej jakości (jako materiał do zakupu) że mnie klient by pogonił z ogrodu precz
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
hania78 18:57, 15 kwi 2015


Dołączył: 31 sty 2013
Posty: 134
Ale mam nadzieję, że jak wszystko zrobię według wskazań to to na koniec lata będą ładniejsze. W tym roku wogole nie nawozić?
Dziękuję bardzo za radę!
____________________
zakładam ogród
hania78 15:46, 19 kwi 2015


Dołączył: 31 sty 2013
Posty: 134
Gardenarium napisał(a)
Obserwować i pokazać wyniki swojej pracy, czyli czyste, zielone tuje

Póki co udało mi się osiągnąć taki efekt, po spulchnieniu ziemii (była masakrycznie zbita, mokra, ale tlenu pewnie zero).

Na zdjęciach widać 2 egzemplarze co do których mam wątpliwośći:
Pierwsza ma złote jakby przyrosty, więc nie ścinałam tego, zobaczę jak to się rozwinie....
Druga, z dnia na dzień marnieje, chyba ją trzeba będzie usunąć. Co dzień wycinam kolejne jasne gałązki.
Co do kory, nie znalazłam takiej konkretnie przekompostowanej sosnowej. Jak taką znajdę to zamienię, lub wymieszam. Ta jest mieszana iglasta. Pod nią jest dosypana i trochę wymieszana ziemia przekompostowana własnej produkcji - dżdżownicowej (myślę że nieco zakwasi glebę).
____________________
zakładam ogród
Karol99 16:43, 28 kwi 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Witajcie, mam pytanie dlaczego niektóre końcówki tuji najpierw zmieniają barwę na fioletowo-siwy a następnie brązowieją od czubka? Mam podejrzenia że to jakiś grzyb..
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies