Ciekawa taka ścianka, ale Żon na razie słyszeć nie chce o moich pomysłach, a ja siem nie odzywam, bo ciurkadełko przed nim więc niech siem skoncentruje na nim, później o ścianie pomyślem...ale na taras u mnie....i pewno nie zdonżem na 400, więc buziam już teraz...cmok, cmok

Julciu.. Wszystko na spokojnie , damy radę ... Przecież nie można mieć pięknie od razu w pierwszym roku , bo potem byśmy z nudów i tensknoty za kopaniem pewnikiem na zdrowiu podupadły .., dzięki za buziole

gierczusia napisał(a)

Julciu.. Wszystko na spokojnie , damy radę ... Przecież nie można mieć pięknie od razu w pierwszym roku , bo potem byśmy z nudów i tensknoty za kopaniem pewnikiem na zdrowiu podupadły .., dzięki za buziole

No i ja coraz cierpliwsza jestem....chyba przez ten ogród, za to M coraz bardziej nerwowy, bo jak robi to o co go poproszę to wszystko ok, ale jak mu narzędzia odmawiają posłuszeństwa, przy tej robocie, to lepiej nie podchodzić

Julcia.. Ty mnie tego mówić nie musisz..... My tu dziś zakładamy obrzeże a tu zaczyna lać .. eM patrzy , ja już przerażona , bo kcem mieć skończone a głupio mi kazać mu w deszczu kopać .., a On na to : zaraz przestanie... I przestało ... Ufffff

Bo tak ogólnie , to trawsko u mnie kiepsko rośnie przez tą cholerną ( upppsss przepraszam ,ale subtelniej na taką glinę to się nie da )... glinę ..ale przy brzegach rabat zawsze rośnie jak dzika... .. Wszędzie płasko a tam busz .. No to dziś siem na nią zaczaiłam z kanciorobem i dawaj , po tych brzegach.. No popatrzcie same






A tak jest po wypitoleniu

A ja też tak mam że na brzegach rabat trawa zawsze bujniejsza i zachodzę w głowę czemu tak się dzieje...

Ja też już teraz kfffiatucha zostawię, bo spóźnię się i co będzie?

Jesteście niemożliwe z tymi gratulacjami na zapas .. To jest urocze .. Przecieź to nie ma znaczenia czy się pogratuluje troszku póżniej czy wcześniej.. To zawsze jest niesamowicie miłe i zawsze będę się cieszyć

Bardzo dziękuję

nieszka napisał(a)

A ja też tak mam że na brzegach rabat trawa zawsze bujniejsza i zachodzę w głowę czemu tak się dzieje...

Nooo .. Ja też nie mam zielonego pojęcia .. Ale tak mam i mnie to wkurza i wreszcie zrobiłam z tym porządek ., to znaczy .. Jestem w trakcie

No i dziś kupiłam kostkę marmurową na obrzeże tej nowej rabatki .. Zależało mi bardzo na beżowej bo mam elewację biało beżową .. Wiemmmm, moj eM mówi że kaspruję .. No wiecie od : " Kasper ololo ".. Zjeździłam dziś troszku świata , dzipiesa musiałam w końcu odpalić , bo jeszcze bym się zgubiła ale kupiłam ..

Dobrze ,że mi jakiś paker włożył to do bagażnika , bo by mi chyba żyła na czole pękła

Ale śliczniusia jest .

A torba z Ikei wszystko zniesie


No i prace brukarskie rozpoczęte .. Co ten Chłop ze mną ma .,.