Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w skali mikro :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w skali mikro :)

gierczusia 22:56, 04 maj 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Nooo Kasiu... Fujaste ., te rodki
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Madzenka 23:26, 04 maj 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Dobrze, że mi przypomniałaś o takiej łopatce... Musze z garażu wyciagnąć.....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
anna_g 23:31, 04 maj 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Ela... Ela... u Ciebie to dopiero problem nadgonić - a przecież wczoraj tu byłam Znowu dostałaś przyspieszenia
Eluś - rodek zdecydowanie fuj ale łopatka ładna, fajny prezent Ja dostałam w prezencie kancikoroba i sekator - wiesz, takie typowo kobiece prezenty Ale cieszyłam się jak głupia choć nikt (poza wami) tego nie rozumiał
Podlewałam w tym roku (po raz pierwszy w życiu zresztą) rodki, azalie i powojniki Previcurem. Zobaczymy czy będzie lepiej niż w zeszły roku - bo i rodek i azalia i powojniki miały grzyba
Dowcip o oszczędzaniu fajny - to ja dzisiaj zaoszczędziłam - choć inaczej - bo na zakupach ciuchowych ciuchów nie kupiłam więc spoko mogłam sobie kupić lawendę i różę - i nawet wyszło dużo taniej więc zaoszczędziłam dwukrotnie Ma się te zdolności
Aha, no i życzę sobie żeby mój buk czerwony też był niesmaczny bardzo i moga jeszcze moje hosty być niesmaczne i róża i lilie i rodki i .... i najlepiej wszystko - smaczne mogą być te... no... podbiały w trawniku
Buziolki
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
bociek 09:03, 05 maj 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
gierczusia napisał(a)
Ostatnio jeden z moich Gości podarował mi ...nooo.. co mi podarował ?? Jak myślicie ??... Nie kwaty ,albo czekoladki , tylko oczywiście.... łopatkem do grzebania w ziemi ... Dziewczyny , to jakiś cud łopatka , sama w ziemię prawie się wbija , jest taka ostra ,że możnaby nią chleb kroić .. Oczywiście , nie na zmianę z ziemią .. Jakaś angielska robota podobno ...



Noooo, wyglada jak Bentley Czadowy prezent
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
GosiaJoanna 09:04, 05 maj 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Co to poszukiwań środka na robala u naszych wschodnich sąsiadów to lipa, tam nic nie mają w sklepach. Może we Lwowie ale w tych małych miastach przy granicy to tylko cygarety,vodka,kanfiety A pytałam szwagra ogrodnika i on stwierdził, że każdy dostepny środek na opulchlaka w kraju jest skuteczny...sama już nie wiem, może w szklarniach ten oprysk lepiej działa pod wpływem wilgoci i wyższej tem. oraz zamknietej przestrzeni.
____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata
nieszka 10:13, 05 maj 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
gierczusia napisał(a)


A tawułę szarą griesheim znacie ??





Ja znam i mam. I uwielbiam ten jej śnieżnobiały kolor
A prezent czadowy. Nie ma to jak dobrze poinformowany w zakresie potrzeb prezentodawca
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
ka1sia 13:14, 05 maj 2013


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
ja taką tawułkę też mam i wlaśnie zaczyna się robić bielutka bardzo fajna bezproblemowa roslinka
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
gierczusia 18:45, 05 maj 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
ka1sia napisał(a)
ja taką tawułkę też mam i wlaśnie zaczyna się robić bielutka bardzo fajna bezproblemowa roslinka


Kaśko .. A Ty ją tniesz ??.. Bo ja nie ,a Irenka mówi ,że powinnam ...a ja nie wiem kiedy
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 18:48, 05 maj 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
GosiaJoanna napisał(a)
Co to poszukiwań środka na robala u naszych wschodnich sąsiadów to lipa, tam nic nie mają w sklepach. Może we Lwowie ale w tych małych miastach przy granicy to tylko cygarety,vodka,kanfiety A pytałam szwagra ogrodnika i on stwierdził, że każdy dostepny środek na opulchlaka w kraju jest skuteczny...sama już nie wiem, może w szklarniach ten oprysk lepiej działa pod wpływem wilgoci i wyższej tem. oraz zamknietej przestrzeni.


Nooo , konfiety i wódzię mają , a preparaty na robaki nie ???.., toż to skandaliczny skandal

A gdyby wszystko na na te paskudny działało , to by takiego problemu nie było , ale prawda jest taka że one tak się rozmnażają szybko ,że cieżko to ogarnąć
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 18:49, 05 maj 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Znalazłam fajną rzecz diagnozującą najczęściej występujące u różaneczników problemy " zdrowotne "... Wklejam " dla potomności "... Przyda się jeszcze nieraz






1 - fytoftoroza, 2 - uszkodzenia mrozowe, 3 - niedobór potasu, 4 - prześwietlik borówkowiec, 5 - niedobór magnezu, 6 - rdza, 7 - mączniak prawdziwy, 8 - niedobór azotu, 9 - zamieranie pąków, 10 - opuchlak truskawkowiec, 11 - mączlik różanecznikowy
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies