Do roślin ozdobnych, których nie spożywasz - można, tylko nie wiem jak wytrzymasz tę nieprzyjemną woń, zwłaszcza gdy jest gorąco

Postawiliśmy w tym roku na takie oto skrzynie, wykonane z surowego drewna



Trzeba będzie jeszcze wygładzić brzegi, żeby nie narazić się na drzazgi itp. Skrzynie mają wymiar 130 x 180 cm. Wysokość to 21 cm - jak dla nas wystarczająca, ponieważ głównym powodem ich budowy jest uporządkowanie przestrzeni warzywnika i łatwiejszy płodozmian.

Skrzynie wypełniliśmy górną warstwą ziemi z tej cześci ogródka która była wyżej położona niż reszta działki. Ziemia została przekopana widłami w celu odchwaszczenia (zastanawiam się czy nie położyć jeszcze na wierzchu zmoczonych gazet żeby do czasu siewu warzyw nie wzeszły chwasty). Wokół grządek zamierzamy posiać trawę. Do ziemi zostanie dodany kompost jak tylko uda mi się znaleźć czas na jego przesianie

Na 10 sztuk skrzyń poszło 1/3 m2 drewna.

no i bardzo fajne skrzynie wyszły...masz rację, że taka forma bardzo porządkuje teren warzywnika...ja też jestem ze skrzyń zadowolona...ja swoje w środku dodatkowo wykładałam folią, no i impregnowałam dwa razy...moje są węższe...ja bym gazet nie dawała...bo przeciez juz niedługo zaczniemy siać, więc chyba nie ma sensu..ale to moje zdanie

beta napisał(a)

no i bardzo fajne skrzynie wyszły...masz rację, że taka forma bardzo porządkuje teren warzywnika...ja też jestem ze skrzyń zadowolona...ja swoje w środku dodatkowo wykładałam folią, no i impregnowałam dwa razy...moje są węższe...ja bym gazet nie dawała...bo przeciez juz niedługo zaczniemy siać, więc chyba nie ma sensu..ale to moje zdanie

Dzięki Miło coś robić w skrzyniach bo wiesz, że np. kompost pozostanie w ziemi a nie spłynie na ścieżkę.
Póki co skrzynie w stanie surowym ale trawa, rośliny i wygładzony brzeg nadadzą im bardziej uładzony wygląd. Folią nie wykładałam, mimo to mam nadzieję, że trochę przetrwają. Koszt zakupu materiału w razie potrzeby wymiany nie jest duży
Chyba rzeczywiście nie dam gazet, choć do sadzenia pomidorów i ogórków jeszcze 2 miesiące

powiem tak, u mnie przez całą zimę skrzynie stały puste (choc to może nie po ogrodowiskowemu), ale tak było i nie będe kłamać, i w sumie za dużo to tych chwaśćiorów jesienią nie narosło...więc decyzja należy do Ciebie

beta napisał(a)

powiem tak, u mnie przez całą zimę skrzynie stały puste (choc to może nie po ogrodowiskowemu), ale tak było i nie będe kłamać, i w sumie za dużo to tych chwaśćiorów jesienią nie narosło...więc decyzja należy do Ciebie

To dobre wieści W takim razie nie będę sobie dokładać roboty i wykładać ich mokrymi gazetami. Nie to, że leń mnie naszedł, lecz mam wiele ważniejszych spraw w ogrodzie i niekonieczne muszę sobie odłożyć na później Dzięki za poradę!

Uprawy ekologiczne nawet wymagają doprowadzenie do wcześniejszych wschodów chwastów i zniszczenie mechaniczne - mniejsze są później nakłady pracy, pozostaną tylko te, które jeszcze nie zdążyły wzejść. Natomiast ogrodnik ma powód do dłuższego przebywania w ogrodzie - nie tylko od wielkich akcji.


Pozdrawiam,

Mazan - Walerek

Skrzynie fajne Magda Ja swoje zabezpieczyłam folią i pomalowałam od zewnątrz, żeby jednak wytrzymały troszkę dłużej....
Piszesz o trawie..... a skrzynie rozstawiłaś tak by kosiarka mogła tam wjechać? Bo jakoś tak mało miejsca mi sie wydaje ale może to kwestia zdjęcia

kaisog1 napisał(a)

Skrzynie fajne Magda
Piszesz o trawie..... a skrzynie rozstawiłaś tak by kosiarka mogła tam wjechać? Bo jakoś tak mało miejsca mi sie wydaje ale może to kwestia zdjęcia

Dziękuję są bardzo podstawowe-ot, ramka z desek i tyle.
Co do trawy to miejsca jest akurat na kosiarkę. Biorę jeszcze pod uwagę inne rozwiązania: jakaś ściółka mogła by dać ciekawy efekt. Żwir mi jakoś nie pasuje do mojej działki, może kora? Czym można jeszcze wypełnić ścieżki wg Was?

cegła