Aniu pięknie Ci to wrzosowisko wyszło Bardzo mi się podoba No i te kanciki do po zazdroszczenia. A ta trawa bez lisci równiez. U mnie to juz zaczyna byc koszmarnie. Codziennie po trzy godziny grabienia i codziennie mam to samo, nową dostawe przez wiatr od sąsiadki, ktora nie grabi lisci w tej czesci ogrodu bo i po co jak ja codziennie z nimi walczę. Piękne masz te liscie w takich kolorach jakby akwarelami pomalowane Pogoda jest piękna. A co do pomysłow innych to bardzo fajna sprawa i nie wiem czy sie u mnie doczytałas ale Ula i zreszta tez intensywnie o tym myślałam, ze i z uwagi, ze ja nie moge sie z domu za bardzo ruszyc z wiadomych przyczyn to i ja postanowiłm na wiosne zrobic spotkanie u mnie . Mam nadzieje, ze równiesz zawitasz Potrzebuje rowniez nowych rad i wskazowek a u Ciebie jak widac się sprawdziły Bo wyszło super Pozdrawiam serdecznie

Runianka będzie rosła i w zupełnym cieniu...
Możesz zaryzykować i posadzić (rozsadzić jeszcze teraz).. zwłaszcza jak oderwiesz od macierzystej rośliny kłącza.. bo i tak je dasz do ziemi, a wiosna z tego puszczą zielone.. jak masz trochę nadmiaru to ryzykuj i sadz...
8 godzin w ogrodzie to jak 1 godzina w domu Więc prawie tak samo mam..

Aniu ładna ta rabatka ci wyszłapozdrawiam

Aniu, poszalałaś kobieto z tym kopaniem na wrzosowisko Zaskoczyłaś całkowicie, ciekawe co rodzice powiedzieli na Twoje zmagania I wyszło wspaniale

Liście przepiękne , tak sobie myślę ,że to chyba Tulipanowiec ... Żal mi teraz ,że mojego tak pomroziło ,przy tych przymrozkach ,że teraz to już golizną straszy ,że aże wstyd

Ale liście i bukiet , malina

Wrzosowisko też wyszło zarąbiście .... Jak fajnie ,że te serby są już takie dorodne ... Kiedyś u mnie choć jedna roślinka będzie taka " wypasiona " ??? Noo kiedy , ja siem pytam ??

A jak nas będziesz tak zapraszała , to zechcemy kiedyś zostać na wieczność ... Bo było tak miłooooo

Buziaki ...

Muszę Ulkę teź do siebie zaprosić ... Z racji tego wizjonerstwa

Zresztą ńie tylko Ulkę , oczywiście