Byłam u Ciebie Małgosiu i parę słów zostawiłam.
Zimno u nas bardzo i taka zziębnięta wróciłam z pracy.
Sunia też ze spacerku szybciutko uciekła
pozdrawiam
Dziękuję Wioluś
Aż się zarumieniłam na taki komplement, nie wiem czy na niego zasługuję.
A ogrodu naprawdę żałowałam ale tylko przez pierwsze 2 lata. Jak skończyła się budowa i zaczęłam realizować swoje marzenia zapomniałam całkowicie. Może dlatego że nie miałam czasu już o nim myśleć.
Czasami sobi wspominamy i mąż namawia żebyśmy tam pojechali i zobaczyli jak tam teraz po 6 latach wygląda ale nie mam odwagi. Podobno nowi właściciele bardzo zaniedbali ogród i już nie jest to miejsce gdzie włożyliśmy kawał pracy i dużo serca.
Buziaki
Witaj kochana Joanno też mam Andrzeja życzenia imieninowe serdecznie składam Wpadłam pooglądać twe zostawione roślinki piękne i dorodne okazy szkoda ...ale pewnie cieszą teraz jakieś dobre oko zaraz pobiegam u Ciebie i zapraszam do siebie Buziaki zostawiam
Wpadam z rewizytą. Lutowego śniegu troche się przestrzaszyłam, ale za to fotki wspominkowe zielenią zime przepędzą. Duzo nasadzeń i już duże, czas było u ciebie na nową działkę, bo miejsca juz mało było. Miaskant na A śliczny. Pozdrawiam i miłego tygodnia zyczę.