Skoro mowa o orlikach..... moje przeważnie takie.

Śliczne orliki delikatny kolorek u mnie różne wychodzą i gdzie chcą zobaczymy na wiosnę co nowego wymyślą ha ha Miłego na wekend Haniu

Haniu, maki jeszcze u ciebie kwitną?!

a orlik ma śliczny kolorek, pastelowy

hanka_andrus napisał(a)

Skoro mowa o orlikach..... moje przeważnie takie.

O właśnie, to ja znałam takie orliki, one maja spore kwiatki
Bo te które kupiłam to takie drobniutkie były i inny kształt kwiatu
A ten ma śliczny kolorek

Dzisiaj stokrotne morderswo popełniłam.

Miałam w kątku poskładane suche badyle , do wywózki na ogrodowy śmietnik. Dziś do tego sie przymierzyłam. Zaczęłam ładować badylki do wora, a pod badylkami zatrzęsienie perełek. 3 gniazda. Niestety jedno już opuszczone, ale 2 padły moim łupem. Nie liczyłam ile tego było, ale sporo. O tyle młodych ślimarów mniej.

Czyli okres wylęgu właśnie trwa. Uważajcie na perełki.

Haniu! pozdrawiam!

Witam wieczorową porą.
Jolu, odpozdrawiam,
Kasiu, orliki same się sieja jak głupie, w najmniej spodziewanych miejscach, U mnie wysiały się w dawnej piaskownicy, i pod borówkami. Ktoś się zabawiał w ogrodnika chyba.

Irenko maki już nie kwitną, zdjęcie było na poprawę nastroju.

Dziś prace ogrodowe cd.
Porządkowanie pielenie i ostatni zbiór pomidorów.

Badyle na wysypisku, Można działać w szklarence. Tylko plac jeszcze trzeba przygotować. Jako poplon po pomidorach planuję posiać koper, nasiona mam swoje, mogę siać gęsto!

Ludzie, Szkoda zdrowia na kłótnie, weekend jest!
Wszystkim zabłąkanym w moje progi, życzę pogody ducha, wiele dystansu na forum, i więcej serdeczności.
Codzienne życie i tak jest mocno absorbujące, żeby je dodatkowo jeszcze paskudzić złą atmosferą na forum.

Pax, pax, pax.

Marzenko, Madżen, jestem z Tobą.

Haniu Kochana, poradź mi czy nie za późno na wykopanie i przesadzenie cebul tulipanów, gdyz chciałam je umieścic w innym miejscu, dodam że inne wykopałam po przekwitnieciu, bo były w koszyczkach. te które chce wykopać są drugi rok w gruncie i chciałam zmienić im miejsce pobytu na inne. Sa piekne i chciałam je wyeksponować na nowej rabacie....pozdrawiam. Aha, jeszcze zapytam , czy można w zwykłych plastikowych donicach po iglakach zakopacć tulipany, by potem móc je usunąć po przekwitnięciu by nie szpeciły uschnietymi liśćmi i dosychały w donicach gdzieś w niewidocznym miejscu? .