hanka_andrus napisał(a)

Kwiaty, migotliwy znicza płomień,
wspominkowy dzień, zaduma.
Czy zostanie po nas jakiś cień?
Kto odczyta napis: żył i umarł?

Czy o dziadku wspomni kiedyś wnuk,
rękę syna w swej trzymając dłoni,
jak go dziadek przesadzał przez próg?
Mam nadzieję, że o tym przypomni.

Czy babinka dożywszy swych lat,
przez rodzinę wspomniana dziś będzie?
"Takich kartaczy, com u babci jadł,
już nigdy na stole nie będzie."


Na zaduszki - listopad 2014

Pięknie....też tak sobie myślę, czy wspomną kiedyś

Ogród w jesiennej odsłonie bardzo dobrze wygląda, tak złociście

Izeczko- też mi smutno. Brak wieści to największy smutek. Bo zaczynamy domniemywać, ale z pobytem tu na forum,nie wiąże żadna umowa. Dobrowolnie wchodzisz, dobrowolnie odejść możesz.
Myślę,żeJolę męczyła sytuacja, sama zdjęć nie robiła, musiała prosić kogoś do pomocy, no i zimą ogród nie jest fotogeniczny, a jeszcze dla kogoś kto ma kłopoty ze zdrowiem, ja to rozumiem.
Pozdrawiam Iwonkę, jeżeli tu zajrzy.

Tobie Izo, dziękuję za wielkie serce! Buziam.

Irenko, byłam u Ciebie, fajerwerki widziałam. Dobry pomysł. Takie świece, to Twoje duszki na pewno zobaczą i przyjdą się ogrzać.

Wszystkim zaglądającym, życzę miłego, ciepłego tygodnia.

Haniu, pozwolisz, że ten wierszyk 'Na zaduszki - listopad 2014' zapiszę sobie?

Haniu tobie też życzę ciepłych dni, obyś nie marzła na spacerach z Frodem.

Basiu! Bardzo proszę, jeżeli sięnadaje, kopjuj.
Jolu,za życzenia dziękuję i wzajemnie pogodnego nieba dla Ciebie.
Chociaż teraz pogodne oznacza chłodne.
Pozdrawiam.

Wierszyki Twoje poprawiły mi nastrój i dodały otuchy dzięki Haniu

Anuś.

Przecież wiesz. Żal żalem, a żyć trzeba. Żywi przed zmarłymi.
Zmarłym to już tylko nasza pamięć i dbanie o miejsce, które i na nas czeka.

Miłego wieczoru.
3 lata temu u Ciebie był zlot Ogrodowiska. Teraz jesteś w innym miejscu, Niektórych osób już z nami nie ma. A my trwamy.

Haniu ale miłe wspomnienia dziękuję

...jak ten czas szybko biegnie...Haniu...

Haniu pozdrawiam
Wierszyk zaduszkowy piekny