Święta w tym roku zdominowały stokrotki

Przesilenie wiosenne dało popalić? Sie nie martw po świętach będzie lepiej... za dużo chcemy na raz dobrze zarabiać, wyprać, posprzątać, ugotować i jeszcze piękny ogródek mieć
Ja przestałam sprzątać ... i wiecie ile czasu więcej mam Ale żeby nie było, że wcale nie sprzątam to się wytłumaczę - nie sprzątam po mężu i po synu, jak talerz czy szklankę zostawią to tak długo stoi aż sprzątną, jak nie wrzucą brudnej bluzki do kosza na pranie to jej nie wypiorę ... dosyć już mam zgarniania po nich wszystkiego. Mąż po tygodniu strajk zauważył ze zdziwieniem, że to się samo nie sprząta jak dotąd na syna działa odłączenie mediów ze wskazaniem przyczyny tych restrykcji.

Stokrotkowo bardzo mi się podoba - jakaś myśl przewodnia na święta to dobra rzecz, u mnie na razie bazie w wazonie i zając na karmniku siedzi na więcej nie mam chęci i czasu.

polinka napisał(a)

Po przerwie ogrodniczej trochę wiosny w polinkowym ogrodzie.

Hosty w obwódce bukszpanowej

O ja!!! U mnie hosty jeszcze nawet z ziemi nie wylazły, tak jesteśmy do tyłu z wiosną mazurską

Aniu mam nadzieję, że to tylko przesilenie Tak jak piszesz, człowiek wszystko chciałby mieć zrobione na tip top.
Sposobu na domowników gratuluję Ja po M. na szczęście sprzątać nie muszę, porządnicki z natury

Aga Dolny Śląsk najcieplejszy w tym roku to wszystko mamy przyśpieszone i możemy szybciej się radować Nie martw się i u Ciebie muszą wyjść z podziemi

Pomiędzy jednym deszczem a drugim zaczęłam rewolucje

Przymiarka i tańcowanie z kostrzewą



Wkopane i przystrzyżone





Jutro muszę wyrównać ziemię i sypnąć korę

A tak na dzień dzisiejszy wygląda środek ogrodu



Obraz nędzy i rozpaczy ale jutro posadzę 6 ostatnich smaragdów, za dwa tygodnie szpaler z hortek, kulki i trawki

O jakie fajne zmiany!!,

polinka napisał(a)

Moje pierwsze hiacynty

Polinko witam piekne zestawienia bardzo mi sie podoba
pozdrawiam

Jakie zmiany Polinko.
A dekoracje świąteczne urocze i takie subtelne.
pozdrawiam