To dobrze, że nie zalało. Chyba musiało u Was niezle padać?
Po smaragdy jadę do Twojego pana Zobaczymy czy negocjacje się udadzą
W środę lub czwartek zadzownię.
Aniu, miały być kwadraty ale są prostokąty
Z trawiastym ogrodem jest problem...Ładnie wygląda latem, jesienią i zimą ale wiosna to łyse pole, które przyprawia mnie o dołki i tu chyba jest największy problem. W pierwszym ogrodzie sytuację troszkę ratuje bukszpan i cis, którego będzie coraz więcej ale drugi ogród z samymi trawami nie będzie ładny wiosenną porą.