anna_t napisał(a)

A gdyby rabate z brzozami zrobic na rowni z tarasem a sciezka i cisy nizej?

Też optuję za tą wersją. Dodatkowo, jeśli by cisy zywopłotowe miały docelowo wylądować w "korytku" to trudno będzie ciąć i dbać. Zrobi się problem przy przejściu do warzywniaka.

makadamia napisał(a)

No nie

Coś czuję, że to będzie jedyna wizja Tyko nie wiem dlaczego ale ten murek nie do końca mnie przekonuje

anna_t napisał(a)

A gdyby rabate z brzozami zrobic na rowni z tarasem a sciezka i cisy nizej?

Będzie na równi Teraz jest różnica poziomów między altaną a brzozami ale specjalnie tak zrobiliśmy bo musi być jeszcze miejsce na kostkę.Rabata jest teraz równo z podłogą altany.

Toszka napisał(a)

Też optuję za tą wersją. Dodatkowo, jeśli by cisy zywopłotowe miały docelowo wylądować w "korytku" to trudno będzie ciąć i dbać. Zrobi się problem przy przejściu do warzywniaka.

Pmalowałam po zdjęciu, może teraz będzie coś lepiej widać
Zaraz wstawię i dokładniej wyjaśnię.

Ceglana ściana będzie odnowiona na biało
Paleta z drewnem zniknie, cisy przed warzywnikiem również.

Podwyższone miejsce wysypane korą to przyszła rabata z brzozami i rozplenicami choć jeszcze cały czas się zastanawiam czy brzozy, czy graby...ale na bank któreś z tych drzew plus LadyU

Mam dwa problemy.
-przed altaną planujemy chodnik/ścieżkę ( pomalowałam na biało ) z kostki granitowej? Czy takie połączenie płyt betonowych, które są w altanie ze średnią kostką graniową będzie ok? Dodam,że wszystkie nawierzchnie w ogrodzie planujemy właśnie z takiej kostki.

-pomiędzy cisami żywopłotowymi po prawej stronie a tą planowaną rabatą z drzewami i trawami jest różnica 30 cm. Myślimy w tym miejscu nad murkiem oporowym też z kostki granitowej tylko czy to nie będzie dziwnie wyglądać? Chodzi mi o te cisy, które będą niżej??

Murek oporowy zaznaczyłam na szaro i za nim nie będzie ścieżki czy przejścia. Tam tylko wysypię korę.
Do cisów bez problemu będę miała dostęp
Do warzywnika planuję zrobić schodek/schodki od tej strony gdzie teraz widać drewno...

Nie ukrywam, że największy problem to właśnie ten murek oporowy...Coś mi tu do końca nie gra ale nie mamy innej koncepcji jak to rozwiązać...

Ale numer z tymi trawami A ja moich turzyc wcale nie czyszczę , ani nie tnę znoszę do maja czerwca te przysuszone końcówki, a potem one giną całkiem w świeżej zieleni i do wiosny całkiem ładne. NIe mam po prostu czasu bawić się z końcówkami, a twój ssposób jakos nie przyszedł mi do głowy

Polinko, tak na pierwszy rzut oka, to w okresie, kiedy będziecie korzystać z tego zakątka wizualnego problemu z murkiem mieć nie będziecie; no może poza wczesną wiosną. Podejrzewam, że liście rozplenic skutecznie go zamaskują. Wcześniej przy placyku też masz granit, więc takie lekkie podwyższenie nie powinno wyglądać dziwnie.
Nie wiem tylko jak na tle reszty terenu wyglądać będzie ten szeroki pas kory przy cisach. Przydałoby się zdjęcie z dalszej perspektywy (chodzi mi o proporcje).
PS. Wszelkie murki wyglądają początkowo dziwnie, bo brakuje roślin i wydaje się, że owe murki bardzo dominują. To wrażenie potem zanika.

Jeślk ścieżka będzie równo z tarasem to może na jej granicy z rabata brzozowa dać murek i rabatę dać cała w obniżeniu (brzozy nanpoziome cisów)

Jak powiedziałam - nie sądzę, żeby ten niski murek był jakimś wielkim dysonansem, ale jeśli Polinka się boi, to może właśnie zrobić przy nim ścieżkę zamiast tej kory?
Murek przy ścieżce powinien wyglądać bardziej "intencjonalnie" niż murek na końcu rabaty. A rabata będzie bardziej wyeksponowana, jeśli będzie się ją oglądało ze wszystkich stron a nie tylko od strony altany.
Taki luźny pomysł.

polinka napisał(a)

Graba tnę ja z drabiny Mam taką wysoką i się wdrapuję na nią
Też chcę wiosny!!!

Poli szacun, ale co się dziwić jak Ty brykasz po górach jak kozica
U nas dziś pada śnieg, wcześniej wszystko stopniało do cna, mam nadzieje, ze przyjdzie trochę zimnego to może się utrzyma.