A może czerwone jeżówki?
Taa, a może czerwone róże???
Polinko widzę że humor trochę nie ten teges...odpocznij zrelaksuj się... pooddychaj...rano świat będzie lepszy. Jeśli nawet źle wybierzesz czy red baron czy berberys czy piwonia to zawsze możesz wykopać i zacząć od początku. Pozdrawiam
Nie no...bez jaj
Gosia, humor u mnie wyśmienity Nawet sobie popatrzę trochę na Was Wybór jest między Red Baronem a berberysem więc dużego problemu nie mam
Paulina, jak to nie będzie miał kontynuacji? Przecież nie posadzisz 1 sztuki tego berberysa! Poza tym kolor to też kontynuacja...
A no to mylnie odebrałam sygnały. No to może przeplatanka z red barona i berberysa
Gosia,aż tak dobrego humoru dzisiaj nie mam choć głośno się zaśmiałam czytając o przeplatance A do tego róże