boguslawa_madejska napisał(a)

Ogrodowe jak nie kwitną to może wiosenny przymrozek im zaszkodził,bo u mnie tylko na dole jest parę kwiatków.

Bogusiu, nie wiem, czy za bardzo nie przycięłam tych hortensji, albo też nie tak jak trzeba to zrobiłam a może to faktycznie przymrozek.

Bardzo lubię tę Twoją przystankową. Zainspirowała mnie do zrobienia podobnego miejsca u siebie.

Wpadła mi w oko podpórka z motylkiem, bardzo ładna.

Warmia napisał(a)

Bardzo lubię tę Twoją przystankową. Zainspirowała mnie do zrobienia podobnego miejsca u siebie.

Cieszę się Marto, że mogłam Cię trochę zainspirować z moją przystankową Będę czekać z niecierpliwością na Twoją nową rabatę. Pozdrawiam

Dorota123 napisał(a)

Wpadła mi w oko podpórka z motylkiem, bardzo ładna.

Dorotko, to jest pomiernik do opadów

Mam lokatorów w ogrodzie Za bardzo się rozpanoszyły. Kopiec nawet zrobił pod płytkami przy rynnieniedługo będę miała go w domu pod panelami....

Musiałam to sobie wkleic, bo mi powojnik zmarniał i to najładniejszy

Wklejam dla pamięci - mikstura Alinki na uwiąd powojników

• 1 pałka czosnku,
• 8 tabletek nadmanganianu potasu
• 5-7 l wody,
czosnek miażdżymy, tabletki rozgniatamy (będzie szybciej ) i mieszamy z wodą,
odczekać 2-3 godz. i podlać obficie na wiosnę clematisy.
można powtórzyć na początku sierpnia

Miksturą Alinki podlewam wiosną od trzech lat i od tego czasu nie miałam uwiądu powojników

No właśnie, ja juz pozbyłam sie trzech powojników w ten sposób

No i byłam w szkółce Kupiłam 6 bukszpanów, hortensję bukietową i dwie jeżówki. Akurat mieli fajne odmiany Idę sadzić na rabatę, ale najpierw muszę wykopać kalinę, bo i tak brzydka się zrobiła