Justyno u mnie będą ogólnie zamontowane dwa liczniki jeden na wode z kanalizacją, drugi na wodę ogrodową gdzie kanalizacja nie będzie doliczana

Jadwiszka oczyszczalnia przydomowa to inna sprawa, wtedy nie trzeba mieć kanalizacji. Ogólnie to zawsze jak mają gdzieś robić kanalizacje powstają problemy, jeden już u mnie był

Prairie Fire niestety nie przetrwała, jedna wygląda obiecująco, ale na 8 to raczej kiepski wynik. Będę szukał czegoś w zastępstwo. Bardzo podobne są odmiany Frosted Curls i Amazon Mist, więc możliwe, że masz dwie

Agnieszko dziękuje bardzo mi miło Pogoda już u mnie piękna, pierwsze wiosenne zakupy poczynione

Agato ja jeszcze nic poza trawnikiem i cebulowymi nie nawożę. Powinno się nawozić jak konkretnie ruszy wegetacja. Jak będzie się pogoda ładnie utrzymywać to w najbliższych 2 tygodniach będę nawozić

Magdo dziękuje bardzo, już jest lepiej lekarstwa pomagają, ale spacerku w słoneczku sobie nie odmówię

Byłem dzisiaj po Nigry i były ładne piękne wysokie... nie weszły mi do auta zarezerwowałem i muszę jeszcze raz po nie jechać. Było też mnóstwo innych pięknych drzew, oj gdybym ja miał więcej miejsca na drzewa, poszalłbym

Bylinowe zakupy również poczynione, pierwsze zapasy poczynione, mam tylko nadzieję, że ciocia Gosia ze strzykawą mnie nie pogoni

Luki, skorzystałam z Twojej sugestii i cięłam dziś berberysy w spawalniczych, skórzanych rękawicach . I tak czasem coś mi się wbijało w palce . W każdym razie dzięki i polecam taki "strój" ochronny .

Łukasz dzięki za namiar a Ty coś tam kupowales? Fajna cena za te trzmieliny tylko nie wiem gdzie je wsadzić bo tam gdzie planowałam czyli koło huśtawki wsadzilam juz niska zwykła trzmieline. To ta rabata z którą mam problem chyba że wysadze ta niska i gdzie indziej wsadze a tam właśnie ta na pniu?

Luki ciepło było więc masz darowane. Mam nadzieję że gorączki nie masz i czujesz się lepiej?

Jagodaa napisał(a)

Luki, skorzystałam z Twojej sugestii i cięłam dziś berberysy w spawalniczych, skórzanych rękawicach . I tak czasem coś mi się wbijało w palce . W każdym razie dzięki i polecam taki "strój" ochronny .

Super pomysł z tymi rekawicami. Ja parę dni temu docinałam i masakrycznie sie pokłułam. Bolało jak diabli

Łukasz tak czytam o problemach z kanalizą i się zastanawiam jak to naprawdę jest. U mnie w pierwotnych planach mieli się zmieścić w tym roku by uniknąć kar ale gmina strasznie zadłużona i zaczęli się migać. Ponoć ostateczny termin to 2016 ale jak jest naprawdę ?
Ogrodowo już ruszyłeś, z zakupami poszalałeś, co konkretnie nabyłeś ?

Na początek krokusiki, które u mnie dopiero zakwitły, ślicznie wyglądają między bukszpanami w 10 kępkach, jednak trudno to złapać na zdjęciu.


No i dzisiejsze zakupy.
Przetacznik Red Fox
Dwie odmiany ostróżek.
Floks Purple FLame
Pysznogłówka Kardinal.
Rozplenica Moudry
Miskant Morning Light.
Wszystko zgodnie z planem i na nic nie dałem się skusić, a było na czym zawiesić oko

Gdzie kupowales byliny, w Bylinowym?

Jagodo kolce berbersyów to takie gadziny, że znajdą sobie szwy i tam dziabną człowieka, dla mnie jednak jak na razie najlepsze zabezpieczenie przy ich cięciu

Agato ja kupiłem śliwy wiśniowe Nigra, ale muszę jutro je odebrać bo miałem dzisiaj problem z samochodami i do mojego się nie zmieściły
Teraz taka pora, że przesadzenie to żaden problem, przemyśl sobie sprawę, trzmielin było sporo

Gosiu gorączki wczoraj już nie było, ból gardła też już przeszedł, ale uważałem na siebie Trzeba dokończyć tylko kuracje lekami.
No, ale ja zawsze powtarzam, że w leczeniu najważniejszy jest dobry humor, a dzisiejszy wypad bardzo mi go poprawił

Violu rękawice bardzo się sprawdzają, zawsze jakaś igiełka znajdzie sobie szczelinę, ale nie tak jak w zwykłych rękawicach lub w ogóle bez

Olu zakupy wypisane wyżej
Z tymi kanalizacjami to nic nie wiadomo. Co gmina to inny problem, u mnie prawdopodobnie zostaniemy z rozkopanym chodnikiem i drogą bo powiat stwierdził, że nie da pieniędzy na ich odbudowę, czyli komedii ciąg dalszy