No i z ambitnych planów ogrodowych nici, cały dzień siąpi deszcz. Niby nie powinienem narzekać bo ładnie i delikatnie się podlewa, ale według prgnoz z wczoraj i tych na obecną chwilę powinno świecić słońce przy 30 stopniach, a pada deszcz i jest 20. Coś się komuś pomyliło
Szczęście w tym, że wszystko zacznie odżywać w okolicach po takiej dawce wody

u mnie tez siąpi ...i oby do rana tak siapiło

mam czas przynajmniej na posiadowki w necie

Ta bylinowa jest nieprawdopodobnie dopieszczona.

Macie szczęście, że pokrapia. U mnie wczoraj coś się zapowiadało na wieczór i nic, dwa grzmoty, minuta wiatru, a deszczu ani kropla

Ty masz chyba jakis "zepsuty" aparat czym focisz? niesamowite kolory. Bylinowa zachwyca, a ta pstrokata obwodka zurawkowa - cudna

pozdrawiam!

Łukaszu pięknie u Ciebie. Zachwycony jestem

Justyno u mnie podlało bardzo dokładnie od soboty, nawet pod krzewami jest mokra gleba i to głęboko, cieszy mnie to i od razu widać, że roślinki polubiły tą wodę

Ewo uwielbiam przy niej dłubać, takie moje oczko w głowie

Mateusz u mnie podlane kompletnie i głęboko.

Karolino sony a65 z kitowym obiektywem i własne ustawienia.
Nie wiem czy mogę mówić na głos, ale czas kolorowych obwódek jest raczej przesądzony, oczywiście nie wszędzie

Łukasz zaproszenie oczywiście aktualne

Od początku sierpnia czekałem na ofertę w ulubionym sklepie z liliami i co... nie mają lilii w tym roku, toż to jakiś skandal
Zastanawiam się intensywnie jakie cebulowe chcę w tym roku i jakoś najmniejszą chęć mam na tulipany, nie wiem jakoś mnie te kwiaty nie zachwycają.

Na dniach w jednej część ogrodu będzie armagedon, bardzo przyspieszyli z kanalizacją.

Kilka wiader chwastów dziś zaliczyłem, wszystko podlane i wilgoć przy takiej pogodzie fajnie się trzyma, jeszcze kilka dni podlewać nie będę musiał, mgło tak u wszystkich popadać w szczególności tam gdzie najgorzej.

Luki napisał(a)

No i z ambitnych planów ogrodowych nici, cały dzień siąpi deszcz. Niby nie powinienem narzekać bo ładnie i delikatnie się podlewa, ale według prgnoz z wczoraj i tych na obecną chwilę powinno świecić słońce przy 30 stopniach, a pada deszcz i jest 20. Coś się komuś pomyliło
Szczęście w tym, że wszystko zacznie odżywać w okolicach po takiej dawce wody

Ja Ci oddam te 30 stopni, a Ty podeślij taki siąpiący deszcz

Łukasz ty to zawsze masz szczęście, deszczyk pada, zaprzyjaźniona szkółka w pobliżu, rośliny rosną jak szalone i taki piekny ogród. To ostatnie to nie zasługa szczęścia, tylko twoja

Mi się tulipany podobają ale raczej takie w kolorach bardziej pastelowe i te postrzepione, ale jak na razie mam u siebie tylko te pstrokate

W części, gdzie będzie armagedon, to ta w której planowałem zmianę czy tam gdzie wszystko jest ok?
Całe szczęście u mnie kanalizację robili wieki temu, jednak koparki denerwują jak hałasu od rana
xD
Mam nadzieję że szybko się uwiną i za dużo Ci nie popsują.

Jak zwykle się rozpisałem, tylko ci miejsce zabieram