ooo to to ja też wolę trawę z łąki niż lizaki
Variegata jest milusia w dotyku a często dotykam jak kot dupskiem kępe splaszczy
ED bardziej ostra od Moorhexe ale raczej się na niej nie przetniesz ostrzejsza jest sesleria jesienna
Ja się próbuje przekonać do molini variegata.... I trudno mi .... ale ED zachywca!!!
A trzcinniki poszły na tyły a miały być w donicach na froncie, bo taki chwast poczochrany
Pięknie Oluś !!! nie wiem jak ogarniasz to wszystko bo ja u siebie nie ogarniam chyba wiekowa się robię bo obroty spadają co nie znaczy , że się martwię Jeszcze nie leżakowałam u siebie hmmm będę próbować w tym roku , mam nadzieję , że się uda ....