cudna wylewka

Olu cudnieI rybki już nawet są, ale fajnie

Ale macie tempo. Po prostu rewelacja. I już rybko pływają Super wyszło a przecież to jeszcze nie koniec

Łał Łał Łał Łał.!!!!

Brak słów! C-u-d-o-w-n-i-e!

Aż mi mowę odebrało...cóż można powiedzieć-jest fantastycznie!

Wszystko robi ogromne wrażenie ale wiem ile pracy i czasu potrzeba na takie prace i dlatego nie zazdroszczę ściany ale zazdroszczę eMa w domu

Buziaki pracusie

Przez tą durną awarię i brak powiadomień dopiero zobaczyłam!!!
Oluś cudo zrobiliście!

Co sadziłaś w żwirku? Bo na dnie to pewnie lilie?

Pięknie. I wszystko się trzyma na miejscu. Dla mnie najtrudniejsze zawsze było wypoziomowanie brzegów. Gratuluję udanej akcji i e-Ma.
Pochwal go. Zdolny i pracowity.
Fajnie jest pracować razem i mieć z tego satysfakcję.
Buziaki poranne.

super wyszło

Ale u Ciebie zmiany, podziwiam. Jestem na bieżąco