Witaj Zbyszku jak pięknie i kwiatkowo u Ciebie,
co do mojej trawki to aby taka była to zapewne sam wiesz ile to wymaga czasu i pracy
moja trawka była sadzona w ubiegłym roku późną wiosną, były chwasty przebarwienia i puste place, pięknie wygląda od lipca, a teraz tak jak u mnie na zdjęciach, i mam nadzieję że tak bedzie.
pozdrawiam .

Irenko do dziadka też ale i do taty bo to muzyk z papierami.


Wow, no ale od ciebie się zaczęło

Piękne widoczki, słoneczko i powiem, gąszcz, nie ma miejsca na chwasty! oczywiście rozchodniki zachwycają, a wąchałeś? one pachną

Boguś jeszcze raz gratuluję trawnika i pięknego niespotykanego ogrodu.

Irenko - wąchałem rozchodniki ale o 6 rano kiedy jeszcze pszczółki śpią. Później nie da rady.Pachną ale nie tak bardzo jak np. piwonia drzewiasta czy niektóre róże aż nawet hortensja lm.

Za chwilę jadę po receptę na następne 3 miesiące. Bez pigułek ani rusz. Ale takie pigułki jak poniżej też swoje robią.

Piękne te kolorowe pigułki życzę Wam miłego dnia

Mam nadzieję, że Bari śpi po zdrowotnych przejściach.
U Ciebie pełno kwiatów, w dodatku energetycznych. Gratuluję.

Zbyszku, ogród po prostu brzytwa jak to mawia Danusia Kulki z tawul idealne! Miłego weekendu

Aniu, Haniu, Sebku - dzięki za takie pochwały. Krysia dziś zmajstrowała babkę z domieszką majonezu. Pychota. Częstujcie się i na chwilę odkrywam klosz.

Dziękuję! Pychota! Foremkę podobną mam, poproszę jutro o szczegóły.

Haniu szczegóły :



Do powyższego Krysia jeszcze dodaje pokrojone jabłka - te które nie chce Putin.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni, 45 minut. Smacznego.

Dzień dobry. Na babeczkę się nie załapałam, ale przepis zgapiam
Miłej niedzieli