Jakby jednak naparstnica zdrowo rosła w kwaśnym piasku, to bym była wniebowzięta Parę taczek ziemi mniej do wożenia w te i we wte Tę z dąbrówki przesadzę, jak tylko miejscówkę wybiorę Po cichu marzyłam o gąszczyku naparstnicowym, więc może się spełni

Dąbrówka już zdrowa (jakiś biały nalot miała) i rozrasta się jak głupia, nawet tam gdzie ziemi lepszej nie dosypałam i tylko sam piach leży

Toszka, z rodzimych trawek napaliłam się na śmiałka, ale dzień po kupieniu wysechł mi w doniczce... Ziemia mokra, trawka w cieniu, a tu patrzę następnego dnia i wszystkie liście suche i poskręcane. Po posadzeniu do gruntu wcale lepiej nie wygląda, choć już 2 tygodnie minęły, ale coś tam zielonego widzę, że wyłazi...

Jeszcze trzcinnika kupiłam na próbę i zobaczymy, co z tego wyjdzie Tylko żadnej niskiej trawy nie mogę znaleźć, co by miała liście jak liliowce (np. Stella d'Oro ), zielone, szerokie i dość krótkie, i która by u mnie dobrze mogła rosnąć Pewnie taka nie istnieje...

Stipa calamagrostis (Ostnica trzcinnikowata) - w wielu miejscach widziałam informacje, że jest mrozodoporna i nawet w zimniejszym rejonach kraju ładnie rośnie i nie wymarza, a w innych źródłach podają, że jest delikatna, łatwo wymarza i najlepiej rośnie w strefie conajmniej 6-7 Macie jakieś doświadczenia z nią..? Bo żem kupiła - skoro sprzedawca napisał "całkowicie mrozoodporna"... :[

melduję że żyję i zdjęcia rabaty są już na moim wątku będę musiała zaraz sobie wygospodarować czas żeby zbaczyć co tam słychać u Ciebie i agi Pozdrawiam

Poddaję się, kto kupował cisy Wojtek gdzieś w Warszawie lub okolicach takie trochę większe i w dobrej cenie..? Widziałam, że któraś z was pytała na innym wątku jakiś czas temu, posądzałam Agatęnową, ale się wypiera , więc kto? Przyznać się! W "moim" centrum ogrodniczym są te cisy bardzo małe, czy ktoś wie gdzie można je kupić trochę większe niż mikroskopijnej wielkości i niezbyt drogie..?

tak u mnie przecież są Wojtki całkiem duże. kupowałam u Grąbczewskich ale nie powiedziałabym że tanio kupiłam. zależy ile chcesz sztuk. ja brałam dość dużo widziałaś zresztą.

MuSzka, widziałam widziałam Wojtki twoje Ale nie wiem, czy to o te twoje mi chodziło, skleroza jedna no Ale jak możesz to napisz proszę po ile brałaś I czy można tylko kilka sztuk kupić

Witam i od razu zaznaczam Twój wątek.Bardzo urokliwie u Ciebie,klimat leśny uwielbiam Przede mną daleka droga do ogrodu ale to droga niezwykle pasjonująca Pozdrawiam

Witaj pasjonatkoamatorko Na razie nie mam za bardzo czasu na działanie w moim chaosie, ale mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni A tymczasem idę połazić u ciebie

kachat napisał(a)

Toszka,

Jeszcze trzcinnika kupiłam na próbę i zobaczymy, co z tego wyjdzie

trzcinnik jest bardzo ekspansywny - ja mimo tego że posadziłem go w donicy - i tak się potężnie rozrósł